Kościół w Pakistanie potwierdził dotąd udział jedynie 12 tamtejszych katolików jako przedstawicieli sześciu diecezji tego kraju, w Światowym Dniu Młodzieży w Madrycie.
Setkom młodych Pakistańczyków, którzy zgłosili zamiar udziału, władze hiszpańskie odmówiły wizy, uzasadniając to obawą, że nie będą oni chcieli powrócić do kraju.
Jak twierdzą Hiszpanie, poprzednio wielu pakistańskich uczestników Światowych Dni Młodzieży usiłowało pozostać w Europie jako nielegalni imigranci. Według działającej w Pakistanie katolickiej komisji ds. młodzieży w poprzednich latach większość poleconych przez Kościół pielgrzymów wspomnianych Dni zawsze powracało do ojczyzny. Pakistańscy przedstawiciele kościelni prowadzą negocjacje z hiszpańską ambasadą w sprawie wydania wiz zasługującym na zaufanie chętnym do udziału w madryckim spotkaniu.
Zwróćmy uwagę, że pakistańskich chrześcijan mogą skłaniać do emigracji nie tylko racje ekonomiczne. Są tam oni coraz bardziej prześladowaną mniejszością. Poczucie zagrożenia islamskim terroryzmem wzrosło jeszcze po zabiciu przez Amerykanów Bin Ladena ukrywającego się w tym azjatyckim kraju.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.