W domu przy Luzengasse w Ratyzbonie, gdzie mieszkał brat papieża-seniora Benedykta XVI – ks. prał. Georg Ratzinger zamieszkało ośmioro uchodźców z Ukrainy. Stał on pusty od śmierci brata Benedykta XVI - 1 lipca 2020 roku.
W środę 23 marca gości odwiedził biskup Ratyzbony Rudolf Voderholzer, który na powitanie wręczył nowym mieszkańcom piwo, lemoniadę i ikonę maryjną.
Jak podaje diecezjalne biuro prasowe, nowi mieszkańcy to rodzina ukraińskiego księdza prawosławnego i jego babcia. Pochodzą z miasta Horiszni Pławni w obwodzie połtawskim, położonego około 130 km na południowy wschód od Kijowa. Ze względu na zbliżające się narodziny czwartego dziecka, uciekali samochodem przez Mołdawię, Rumunię, Węgry i Austrię. W międzyczasie dołączyła do nich wraz z córką inna młoda kobieta z parafii prawosławnego duchownego.
Właścicielem mieszkania jest fundacja kościelna. Według informacji, zakwaterowanie zostało zorganizowane przez Caritas i misję stacyjną.
Księża z kolegiaty św. Jana zorganizowali najpotrzebniejsze meble, a okoliczni mieszkańcy zebrali garnki, naczynia, ubrania i zabawki dla dzieci. Fundacja udostępniła uchodźcom z Ukrainy także dwie inne nieruchomości.
ATAK ROSJI NA UKRAINĘ [relacjonujemy na bieżąco]
Diecezja Ratyzbońska jest jedną z najstarszych w Niemczech i największą pod względem powierzchni w Bawarii.
W 739 r. św. Bonifacy wyniósł Ratyzbonę do rangi diecezji. W jej historii jako biskupi pracowali tu święci Wolfgang, Emmeram, Erhard i Albert Wielki. Innymi ważnymi biskupami byli Johann Michael Sailer, Georg Michael Wittmann, Michael Buchberger i były prefekt Kongregacji Nauki Wiary kardynał Gerhard Müller.
Ks. dr Rudolf Voderholzer jest biskupem diecezji od 26 stycznia 2013 r.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.