Ogromny niepokój budzi nasilanie islamskiego ekstremizmu.
Powszechna korupcja wśród rządzących, nasilenie antychrześcijańskiej przemocy oraz wzrost liczby gwałtów – to według biskupów Nigerii największe plagi wyniszczające obecnie ten afrykański kraj. Hierarchowie z kościelnej prowincji Ibadan zaapelowali do nigeryjskich władz o przywrócenie ideału federalnej równowagi w tym wieloetnicznym kraju i o jednakowe traktowanie wszystkich jego mieszkańców.
Ogromny niepokój biskupów budzi nasilanie islamskiego ekstremizmu, na którego celowniku znajdują się wyznawcy Chrystusa, przy totalnej bierności rządu. „W tym trudnym czasie, gdy nasz kraj mocno doświadczony jest także pandemią koronawirusa potrzeba zdecydowanych działań na rzeczy budowy dobra wspólnego, a nie tylko interesów grupki wybrańców” – wskazują biskupi przypominając, że rak korupcji obecny jest na wszelkich szczeblach władzy i wyniszcza społeczeństwo. Zauważają jednocześnie, że wsparcia potrzebuje zarówno system opieki zdrowotnej, jak i szkolnictwa, którego zapaść prowadzi kolejne pokolenie do wykluczenia edukacyjnego.
„Rząd nie może zamykać oczu na tę dramatyczną rzeczywistość, Nigeryjczycy potrzebują konkretnej pomocy, a nie tylko obietnic” – wskazują biskupi. Przywołują też nową plagę, która boleśnie wyniszcza ten kraj. Jest nią dramatyczny wzrost przemocy wobec kobiet i fala gwałtów. „Problemy te wywołują ogromny niepokój i pogłębiają poczucie braku bezpieczeństwa ujawniając ogromny upadek moralny naszego kraju” – zauważają biskupi Nigerii. Jako kościelny plan naprawczy proponują zintensyfikowanie działań ewangelizacyjnych i większe wsparcie zagrożonej instytucji rodziny.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).