Nie można dać się zwieść pokusie łatwego zysku. Trzeba tak konstruować budynki i domy, wykorzystując dostępne technologie, by przetrzymały trzęsienia ziemi
Apelował o to kard. Peter Turkson podczas watykańskiej konferencji prasowej z prezentacją papieskiego orędzia o ochronie stworzenia. Słowa te zabrzmiały szczególnie mocno ze względu na ostrą krytykę włoskiej polityki budowlanej, wysuwaną po zniszczeniach, do jakich doszło w związku z niedawnym trzęsieniem ziemi w środkowych Włoszech.
Przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax” przywołał przykład Japonii, która położona jest na terenach sejsmicznych. Stosuje się tam właśnie takie technologie, które pozwalają na budowę domów odpornych na bardzo silne wstrząsy. „Jednak tutaj we Włoszech, o czym wiemy od lat, domy nie były budowane w sposób bezpieczny i odporny” – powiedział hierarcha. Podkreślił, że nikt nie jest w stanie kontrolować trzęsienia ziemi jako zjawiska. To jednak, co można łatwo zrobić, to pomyśleć o postawieniu takich budynków, które wytrzymają takie wstrząsy.
Szef watykańskiej dykasterii wskazał, że po tego typu kataklizmach przychodzi czas na odbudowę. Tam jednak, gdzie są w obrocie duże pieniądze, pojawiają się też wielkie pokusy. „To ogromne wyzwanie: nie dać się zwieść pieniędzmi, ale myśleć o potrzebach ludności i zastosować najwytrzymalsze technologie, które pozwolą zbudować domy bezpieczne wobec takich żywiołów” – powiedział kard. Turkson.
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).