W przygotowanie wizyty papieża zaangażowane są nie tylko media katolickie, ale wszystkie kenijskie stacje radiowe i telewizyjne.
„Chcielibyśmy zachęcić media, aby na ile to tylko możliwe pomagały ludziom zrozumieć sens przesłania Papieża i jego obecności w naszym kraju, tak by ludzie wzrastali w swojej wierze. Z drugiej strony przestrzegamy, aby nie ulegać pokusie takiego przedstawiania wydarzeń, które może niszczyć wiarę” – to apel przewodniczącego komisji episkopatu Kenii ds. środków społecznego przekazu przed wizytą Ojca Świętego w tym kraju.
Bp Joseph Obanyi Sagwe poinformował, że w medialne przygotowanie wizyty papieża zaangażowane są nie tylko media katolickie, ale wszystkie kenijskie stacje radiowe i telewizyjne. Kenijski episkopat zatrudnił też największą medialną korporację tego afrykańskiego kraju, aby zajęła się rozprzestrzenianiem informacji o papieskiej pielgrzymce. Głównym zadaniem jest przekonanie katolików i wszystkich mieszkańców, że nie chodzi tutaj o wizytę jakiejś osobistości, lecz że papież jest rzeczywiście duchowym pasterzem, którzy może wzmocnić ich wiarę. Organizatorzy spodziewają się, że w papieskiej Mszy w Nairobi będzie uczestniczyć ponad milion osób.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).