Po raz pierwszy w historii telewizja w komunistycznych Chinach przekazała słowa Papieża do Chińczyków. Taką samą informację podała chińska prasa.
Telewizja chińska podała informację, że wczoraj po modlitwie Anioł Pański Ojciec Święty przekazał wyrazy współczucia i solidarności dla mieszkańców portowego miasta Tianjin, gdzie w środę wieczorem doszło do potężnej eksplozji na składzie materiałów chemicznych. Poinformowano, że Papież zapewnił także o swojej modlitwie za wszystkie ofiary tragedii. Zagraniczni dziennikarze pracujący w Chinach są tym całkowicie zaskoczeni i twierdzą, że to wydarzenie bezprecedensowe: po raz pierwszy w historii telewizja w komunistycznych Chinach przekazała słowa Papieża do Chińczyków. Taką samą informację podała chińska prasa.
Do chwili obecnej odnotowano 112 ofiar śmiertelnych wybuchu, a 95 osób uważa się za zaginione. Zniszczone zostały mieszkania 17 tys. rodzin. W związku z nowymi wybuchami stworzono 3 km strefę bezpieczeństwa, z której ewakuowano wszystkich mieszkańców.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.