Odprawiali vodoo, by zmuszać do prostytucji

http://www.flickr.com/photos/lifeofpei/2991853927/sizes/l/in/photostream/ / CC 2.0

Hiszpańska policja aresztowała w piątek pięciu członków bandy handlarzy żywym towarem, którzy sprowadzali do Hiszpanii kobiety z Nigerii i posługiwali się animistycznymi rytuałami vodoo, aby je szantażować i zmuszać do prostytucji.

Przestępcy wybierali do swego procederu kobiety w ciąży lub kobiety z dziećmi i przemycali je do Hiszpanii via Maroko. Jako samotne matki z dziećmi miały ułatwienia w uzyskiwaniu hiszpańskich wiz pobytowych.

Dzieci służyły bandzie handlarzy żywym towarem jako zakładnicy: przestępcy odbierali je kobietom i trzymali w ukryciu, aby zagwarantować sobie, że Nigeryjki będą im bez protestów przekazywać swój "utarg", aby spłacić im "dług" za przewiezienie do Europy i znalezienie "pracy".

Każda musiała odpracować zadłużenie wobec "organizacji" w wysokości 40 do 60 tysięcy euro.

Aby zachować pełną kontrolę psychiczną nad swymi ofiarami, przestępcy posługiwali się rytuałami vodoo, tak iż eksploatowane kobiety były przekonane, że każde nieposłuszeństwo wobec "organizacji" sprowadzi nieszczęście na ich dzieci i na nie same.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| GANG, HISZPANIA, PROSTYTUCJA, PRZESTĘPCZOŚĆ

PRZECZYTAJ TAKŻE

Hiszpania: beatyfikacja męczenników wojny domowej „wiernych świadectwu miłości” | Hiszpania: beatyfikacja męczenników wojny domowej „wiernych świadectwu miłości” | Na Jasnej Górze spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami i wspólny briefing | Oszuści udają w internecie biskupów wyłudzając pieniądze | Arcybiskup Canterbury złożył rezygnację. Nie poinformował policji o nadużyciach seksualnych popełnianych przed laty

Tydzień z Wiara.pl

Archiwum informacji

		Dzisiaj: 30.11.2024
	
		«
		»
		Listopad 2024
	
					niedz.
					pon.
					wt.
					śr.
					czw.
					pt.
					sob.
			
											27
				
											28
				
											29
				
											30
				
											31
				
											1
				
											2
				
											3
				
											4
				
											5
				
											6
				
											7
				
											8
				
											9
				
											10
				
											11
				
											12
				
											13
				
											14
				
											15
				
											16
				
											17
				
											18
				
											19
				
											20
				
											21
				
											22
				
											23
				
											24
				
											25
				
											26
				
											27
				
											28
				
											29
				
											30
				
											1
				
											2
				
											3
				
											4
				
											5
				
											6
				
											7

Książki

Już wiem, po co był ten Liban!

To że poleciałam kiedyś do Libanu i moja stopa po raz pierwszy (ale nie ostatni) dotknęła libańskiej ziemi, to był czysty przypadek i właściwie ciekawość zobaczenia czegoś nowego, a nie potrzeba poznania życia i działalności św. Szarbela. Tymczasem...