Drugi dzień nowego roku. Już po sylwestrowych szaleństwach. Ale jak się tak zastanowić, tak szczerze, to po co to?
Mocna instytucja niekoniecznie przekłada się na skuteczny przekaz wiary.
Św. Mateusz pracował jako poborca podatków. Umiał pisać i liczyć, co wtedy nie było zdolnością powszechną.