Wszedł do tynieckiego kościoła i wtedy coś w nim pękło, albo lepiej: coś się w nim otworzyło. Zabłysło światło – jego źródło znalazł w Wielkopolsce.
Bracia i Siostry Jezusa starają się żyć na wzór Świętej Rodziny z Nazaretu, zgodnie z przekonaniem, że przed świadectwem w głoszeniu Ewangelii światu ma pierwszeństwo cisza Nazaretu, w której przez trzydzieści lat żył Mesjasz.
Kto chciałby posłuchać, co wiekowy mnich z Tyńca mówi o poszukiwaniu powołania, życiu i Piśmie Świętym, ma ku temu okazję.
Cystersi wybierali zwykle życie w samotności i ciszy. Ale odpowiadali też na potrzeby miejsca, w którym się pojawiali. Dlatego w podkrakowskiej Mogile mocno zaangażowali się w duszpasterstwo.
Można przypuszczać, że pragnienie porzucenia stanu świeckiego na rzecz kapłańskiego św. Hugon odziedziczył po ojcu.
Dlaczego zakony kontemplacyjne są niedoceniane, także w Kościele, i krążą na ich temat różne stereotypy? Czym można wytłumaczyć fakt, że w Polsce nie domaga męskie życie kontemplacyjne?
Kiedy mnich nie chce rozmawiać, zakłada kaptur na głowę. A my? Ani w pracy, ani w domu numer z kapturem nie przejdzie. Ale jest wyjście – można zaszyć się w Tyńcu.
Prawosławni mnisi z Góry Atos zbuntowani przeciw ekumenicznym kontaktom Konstantynopola z katolikami nadal nie chcą opuścić klasztoru Esfigmenu.
Okazuje się, że medytacja przynosi spokój i ukojenie nawet więźniom osadzonym w areszcie. Nas powinna uczyć wolności od osądzania kogokolwiek, gdyż powoduje to jedynie frustrację i brak pogody ducha.
Świat za murami klasztoru jest bardziej egzotyczny i mniej ludzie o nim wiedzą niż o jakiś odległych galaktykach - mówił brat Mateusz, benedyktyn, podczas spotkania z cyklu OPen w DA "Dominik".
Św. Urszula Ledóchowska - zakonnica. Nauczycielka. Poetka. Malarka. Wygnanka. Tułaczka.