- To jest tak, że jak ktoś raz pójdzie, będzie chodził zawsze - zapewnia Grzegorz Legat.
On szukał Boga, ona była misjonarką, która wyjechała ze wsi, żeby ewangelizować mieszkańców dalekiego Kazachstanu.
Ci, którzy będą gorliwie odmawiali Różaniec, „otrzymają wszystko, o co poproszą”...