Gdyby urządzano mistrzostwa świata w popularności świętych, Patryk miałby spore szanse stanąć na podium.
Co przyniosły parotygodniowe obrady biskupów w Rzymie?
Kiedy Maria i Paweł Kowalczykowie wyjeżdżają gdzieś z siódemką dzieci, nieraz zaczepiają ich nieznajomi, dzieląc się tym, jak im żal, że sami mają tylko jedno. „Coś w życiu straciliśmy” – mówią.
Maryja prawdopodobnie odbywała całą drogę z Nazaretu do Ain Karim, czy może nawet do Hebronu, zapewne pieszo.