Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Hiszpańscy biskupi apelują o roztropność i stosowanie się do decyzji władz w związku z epidemią koronawirusa.
Jednym z ograniczeń jest wprowadzenie zakazu zgromadzeń powyżej 50 osób. Dotyczy to także uroczystości religijnych.
Prof. Marcin Drąg z Politechniki Wrocławskiej rozpracował enzym, którego znajomość jest kluczowa w walce z koronawirusem. - Jeśli enzym potraktujemy jako zamek, to my do niego dorobiliśmy klucz - mówi profesor w rozmowie z PAP.
W III Niedzielę Wielkiego Postu papież udał się na prywatną modlitwę do Bazyliki Matki Bożej Większej i kościoła San Marcello przy Via del Corso.
Księża, tak jak wszyscy inni, powinni unikać skupisk ludzi w czasie epidemii, ale mogą teraz podarować coś bezcennego - swój czas. Rozpoczęli więc pożyteczną inicjatywę.
W Metropolitalnym Wyższym Seminarium Duchownym we Wrocławiu mieszka na stałe ponad 70 osób - kleryków, diakonów i przełożonych. Jak wygląda ich życie w czasie kwarantanny?
"287 studentów kierunków medycznych: Wydziału Lekarskiego, Farmaceutycznego i Nauk o Zdrowiu odpowiedziało do tej pory na apel rektora i zgłosiło się w związku z zagrożeniem epidemicznym chęć pomocy w szpitalach" - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik UJ Adrian Ochalik.
Metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś podziękował wiernym za postawę w niedzielę, która - jak zaznaczył - pokazała, bardzo piękną i wielką dojrzałość naszego Kościoła. Dodał, że miłość, polegająca na odpowiedzialności za drugich musi być cierpliwa.
Siostry benedyktynki-sakramentki w klasztorze na wrocławskich Pawłowicach wiele godzin spędzają na adoracji Najświętszego Sakramentu. Obecnie szczególnie gorliwie proszą Boga o ustanie epidemii. Dodatkowej mobilizacji do takiej modlitwy dostarcza historia ich wspólnoty.
"Zrobię zakupy, wyprowadzę psa, zrealizuję receptę". Potrzeby, które zrodziły się w czasie kwarantanny, odkrywają w ludziach ich najlepsze strony.
Według tradycji św. Marek przepływał kiedyś w okolicach Wenecji i podczas sztormu udzielił pomocy miejscowym żeglarzom...