Zaledwie tydzień po legalizacji „małżeństw” homoseksualnych w Nowej Zelandii rozpoczęła się akcja na rzecz legalizacji poligamii.
Francuscy merowie nie chcą uczestniczyć w zawieraniu tak zwanych małżeństw homoseksualnych. Zobowiązuje ich do tego aktualne prawo.
Dwukrotnie był w tej sprawie wzywany do brytyjskiego parlamentu.
Rząd nie ma mandatu, by zrównać w prawach małżeństwa heteroseksualne i homoseksualne - podkreślili zwierzchnicy Kościoła anglikańskiego
Chcą homoadopcji, wpływu na program nauczania szkolnego, wolnego od jakiejkolwiek kontroli społecznej oraz dopuszczenia "małżeństw” homoseksualnych.
Prymas Szkocji kard. Keith O’Brien zrezygnował z udziału w pseudokonsultacjach w sprawie legalizacji tak zwanych małżeństw homoseksualnych.
We Włoszech nie ustaje milczący ruch oporu przeciwko ideologii gender i próbom zrównania związków homoseksualnych z normalnym małżeństwem.
Głównym i najbardziej dalekosiężnym celem jest zmiana polskiego prawa na rzecz wprowadzenia „małżeństw homoseksualnych” oraz możliwości adopcji przez nie dzieci.
Sześciu przywódców religijnych Francji - trzej chrześcijanie, żyd, muzułmanin i buddystka - skrytykowało projekt ustawy o „małżeństwie dla wszystkich”, wprowadzający tzw. małżeństwa osób tej samej płci.
- Próba zrównania związków homoseksualnych z heteroseksualnymi małżeństwami jest sama w sobie niemoralna – stwierdził emerytowany metropolita Glasgow.
Św. Franciszek Caracciolo prowadził niezwykle aktywną działalność charytatywną.