Mają tyle samo lat, po 50 lat profesji zakonnej. Siostry albertynki Rozalia Piszczek i Michaela Czerwińska dziękowały Bogu za powołanie.
– Zgodnie z wolą samego św. Brata Alberta idziemy do pracy tam, gdzie nikt inny nie chce – mówią o swoim charyzmacie albertynki.
Caritas Archidiecezji Poznańskiej wraz z siostrami albertynkami, urszulankami i franciszkankami zgromadziła 3 tony żywności podczas zbiórki prowadzonej na największych poznańskich targowiskach w Tygodniu Miłosierdzia.
Albertynka siostra dr hab. Beata Zarzycka, profesor KUL, to pierwsza zakonnica w historii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, której powierzona została funkcja prorektora. Zajmie się sprawami nauki i kadr.
Służba w marines w Japonii, ochrona ambasad USA w Europie i Afryce, a w końcu nowicjat w zgromadzeniu Sióstr Albertynek Posługujących Ubogim – oto życiowa droga Jadwigi Szczechowicz.
O przeżywaniu Wielkanocy w prowadzonym przez albertynki przytulisku oraz o tym, co musi się stać w życiu człowieka, by mógł doświadczyć przemieniającej mocy, mówi s. Beata Salawa ZSAPU.
27 lipca wieczorem w Centrum Powołaniowym w ramach Światowych Dni Młodzieży krakowskie siostry albertynki mówiły młodym z całego świata o tym, co to znaczy być miłosiernym w praktyce.
Na obrazie Ecce Homo namalowanym przez św. Brata Alberta, cierpiący Jezus nie ma dłoni. – To zachęta, by użyczyć Bogu naszych – wyjaśniają albertynki.
Bezdomni, podopieczni placówek prowadzonych przez albertynki i albertynów, pojadą do Rzymu na kanonizację Jana Pawła II i Jana XXIII. Ich wyjazd udało się sfinansować dzięki dobroczyńcom oraz zbiórce plastikowych nakrętek.
– Tu nigdy nie było słychać kroków Brata Alberta, przybył dopiero po śmierci – mówi s. Krzysztofa, albertynka. Pod ołtarzem leżą w trumience szczątki doczesne świętego. W gablotach i archiwum rzeczy, których dotykał.
Jej siostrami były błogosławiona Kinga i święta Małgorzata Węgierska, ciotkami zaś błogosławiona Salomea i święta Elżbieta.