Norweski zamachowiec mówi, że jest „nowym templariuszem”. Przekonuje, że należy do międzynarodowej siatki.
Proces Breivika powinien być przestrogą dla wszystkich, których kusi, żeby ekstremistom odpowiadać ich bronią.
Naród, który określa własną tożsamość poprzez wykluczanie innych, jest słaby.
Przez długi czas poszukiwał prawdy, pielgrzymując od jednej do drugiej szkoły tradycji filozofii greckiej.