Benedyktyńskie opactwo w Cluny.
Benedyktyńskie opactwo w Cluny.
Roman Koszowski /foto gość

Jakie jest lekarstwo na kryzys Kościoła? Wszystkie jego reformy zaczynały się na kolanach

Marcin Jakimowicz

GN 20/2023

publikacja 18.05.2023 00:00

„Jeśli w Kościele jest kryzys, to jest to zawsze kryzys naszej modlitwy” – notował w swych osobistych zapiskach Jan Paweł II. To prawda. Wszystkie reformy Kościoła zaczynały się na kolanach.

Doskonale pamiętam rozmowę z o. Stanisławem Jaroszem. Paulin opowiadał mi we Włodawie o tym, że wszystkie reformy, które rzeczywiście zmieniały zakon Pawła Pierwszego Pustelnika, nie były ukłonem w stronę duszpasterskich nowinek czy familiarnym poklepywaniem po ramieniu narracji tego świata, ale powrotem do „pierwotnej miłości”, czyli radykalizmu tych, którzy tworzyli zgromadzenie. W jego przypadku do postawy błogosławionego Euzebiusza z Ostrzyhomia, który zrezygnowawszy z kościelnych zaszczytów osiadł w pustelni w górach Pilis, by spojrzeć na rzeczywistość z Bożej perspektywy. Zakon przyciągał właśnie pustelników.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..