O wspólne świadectwo
VII Zjazd Gnieźnieński, czerwiec 2007. Nabożeństwo ekumeniczne na ulicach miasta. Marek Piekara/ Agencja GN

O wspólne świadectwo

Brak komentarzy: 0

Joanna Kociszewska

publikacja 07.02.2012 13:58

Dobro jest zaraźliwe – mówił abp Muszyński – trzeba je pokazywać. Nie wystarczy czekać i biadać, trzeba wziąć się do pracy.

O co będzie chodziło w tym roku i czego się można spodziewać? Kto może uczestniczyć? Zjazd jest otwarty na wszystkich zainteresowanych, przedstawicieli organizacji i osoby prywatne, wierzących i niewierzących. Zapowiadając tegoroczny Zjazd abp Muszyński przypominał o rosnącym rozziewie między Europą polityków a Europą obywateli. Tymczasem odpowiedzialność za życie społeczne jest w pierwszym rzędzie sprawą nas wszystkich i wynika z naszej wolności. Jest kwestią etyczną.

Czym ma być religia we współczesnym świecie? Jakie jest jej miejsce i znaczenie? Jak uniknąć jej marginalizacji i obronić przed instrumentalizacją? Nie chodzi przecież o religię obywatelską – będącą na usługach państwa… Społeczeństwo obywatelskie współtworzy się przekraczając swoją prywatność – przypominał socjolog dr Marek Rymsza. Dotyczy to także ludzi wierzących i nie zamyka się w działalności charytatywnej.

Zjazdy Gnieźnieńskie to tradycyjnie już udział ważnych osób. Pojawią się przedstawiciele Kościołów: katolickiego, prawosławnego i ewangelicko-augsburskiego, judaizmu i islamu, także agnostycy. W tym roku polityków będzie niewielu: prezydent RP jako że Zjazd odbywa się pod jego patronatem od wielu lat i (były już) przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek. W dyskusji o pomaganiu i działalności charytatywnej pojawią się – oprócz przedstawicieli Kościołów – Anna Dymna, Janina Ochojska i Jerzy Owsiak. Zaplanowano rozmowy o lobbingu chrześcijańskim w Europie, o uzdrawianiu pamięci historycznej, pojednaniu między narodami, bezradności wobec nieszczęść i kataklizmów i potencjale obywatelskim polskich parafii.

Nowością będą warsztaty obywatelskie, w trakcie których w małych grupach będzie można porozmawiać m.in. o problemach wolontariatu i bycia liderem, o relacjach w pomaganiu, problemach miedzy pracownikiem i pracodawcą w dobie kryzysu, o zagadnieniach public relations i sporcie po chrześcijańsku.

Dobro jest zaraźliwe – mówił abp Muszyński – trzeba je pokazywać. Nie wystarczy czekać i biadać, trzeba wziąć się do pracy. Zjazd Gnieźnieński to miejsce, na którym pomysłami można się dzielić – i zarażać. Świat to przecież pole naszej wspólnej odpowiedzialności.

Więcej informacji znajdziesz na stronie zjazd.eu
 

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 2 z 2 Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..