Katedra św. Pawła w Londynie zostanie otwarta dla turystów w sobotę, w tydzień po zamknięciu jej z uwagi na trwający przed nią protest przeciwko chciwości globalnego kapitalizmu i finansistów - poinformowała w czwartek rzeczniczka władz londyńskiego zabytku.
Hannah Talbot powiedziała, że kościół zostanie otwarty w piątek dla wiernych na msze o godzinie 9.30 i 13.30, a dla turystów - w sobotę.
Pod katedrą koczują protestujący przeciwko systemowi pozwalającemu ratować finansistów kosztem podatnika. Obóz z namiotami rozbili przed katedrą 15 października, w dniu światowych protestów na wzór amerykańskiego ruchu Okupuj Wall Street (OWS), ponieważ zablokowano im dostęp do leżącego obok Placu Paternoster, przy którym mieści się giełda.
Władze katedry, początkowo przychylne wobec protestujących, zamknęły jednak świątynię dla publiczności, powołując się na względy bezpieczeństwa i sanitarne.
W środę dziekan katedry Graeme Knowles wyraził nadzieję na jej ponowne otwarcie po zmianach w miasteczku namiotowym; ustawiono je inaczej, tworząc przeciwpożarową drogę ewakuacyjną.
Władze katedry nadal jednak chcą, by protestujący odeszli.
W czwartek w związku z różnicą zdań wśród anglikańskiego duchowieństwa wobec protestu "oburzonych" dymisję złożył kanonik pełniący funkcję kanclerza katedry św. Pawła, Giles Fraser. Dymisja została przyjęta.
Kanonik Fraser sympatyzował z "oburzonymi", uznając, że mają prawo do protestu. Był przeciwny usuwaniu protestujących siłą. Dziennikowi "The Guardian" powiedział, że ustępuje, ponieważ władze katedry "przyjęły kurs działania, który może oznaczać, iż dojdzie do przemocy w imieniu Kościoła".
Monumentalna katedra św. Pawła to jedno z arcydzieł architektury angielskiej. Należy do najczęściej odwiedzanych przez turystów miejsc w Londynie.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.