Dwóch mężczyzn z Trójmiasta 12 czerwca wstąpiło do Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie. Jeden z nowych rycerzy jest kapłanem.
Formacja
Przygotowania nowych kandydatów trwały kilka lat. Pod okiem dam i kawalerów zakonu przyszli rycerze przechodzą długą drogę formacji duchowej. – Umocnieni modlitwą w bazylice Grobu Bożego w Miechowie i podczas rekolekcji na Jasnej Górze przygotowują się, by zgodnie z dewizą „Deus lo Vult” (Bóg tak chce) odpowiedzieć na wezwanie do krucjaty, wygłoszonej przed wiekami przez papieża Urbana II na synodzie w Clermont, aby współcześnie podążać śladami swych Poprzedników na chwałę Chrystusa Zmartwychwstałego – tłumaczy dalej Rutkowski. – Odtąd ich zadaniem, obok modlitwy, będzie także wspomaganie finansowe katolików w Ziemi Świętej oraz działalność na rzecz człowieka we wszystkich aspektach jego życia – wyjaśnia dr Jan Klawiter, rycerz zakonu.
Historia Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie liczy sobie prawie tysiąc lat, była ciekawa i burzliwa. Wszystko zaczęło się w 1099 roku, gdy książę Gotfryd de Bouillon ustanowił 20-osobową grupę świeckich rycerzy i duchownych w celu opieki nad Bożym Grobem w Jerozolimie. Pięć lat później Arnulf z Rohez nadał im regułę św. Augustyna. Zakon został zatwierdzony przez trzech papieży: Kaliksta II, Honoriusza II, Celestyna II i rozwijał się głównie w krajach europejskich. Do Polski bożogrobców sprowadził w połowie XII wieku Jaksa z Miechowa, proponując im swoje dobra. Wówczas otrzymali liczne nadania od książąt, możnowładców i biskupów.
Rozwój zakonu bożogrobców przypadł na XV wiek. Miechowskie sanktuarium Bożego Grobu stało się jednym z najprężniejszych ośrodków zakonu. Jak podają historycy, bożogrobcy wprowadzili do Polski liturgię i nabożeństwa zaczerpnięte z tradycji jerozolimskiej. Nie były one wcześniej znane. Zakonnicy rozpropagowali m.in. budowę Bożego Grobu w Wielki Piątek. Prowadzili działalność duszpasterską, zajmowali się szpitalnictwem, a także angażowali się w sferę edukacji.
Akcent pomorski
W czasach współczesnych Konfraternia Pomorska ma swój początek w momencie powołania w szeregi zakonu Marii Klein z Rumi. Uroczystości odbyły się 9 czerwca 2001 r. w katedrze św. Jana Chrzciciela na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu. Kolejnymi osobami, które zostały zaszczycone włączeniem do tego wyjątkowego grona, są: ks. Wincenty Pytlik z Pelplina, Jan Klawiter z Rumi, Mirosław Słowikowski z Rumi, Alina i Marek Sass z Lubiewa, Andrzej Mielke z Chojnic, Ewa i Lech Kowalewscy, Andrzej Kołakowski z Gdańska, Bartłomiej Muński z Wejherowa, Zbigniew Sulatycki z Sopotu, Mariusz Drapikowski z Gdańska oraz Urszula Klawiter z Rumi. W codziennym zawodowym życiu wykonują przeróżne zadania.
Warto przypomnieć, że 16 października 2008 r. na stanowisko zwierzchnika zakonu został powołany kawaler komandor Karol Bolesław Szlenkier. Pod jego rządami zakon uaktywnił się na polu prac nad ustawodawstwem polskim, dotyczącym statusu rodziny i jej członków, oraz przywrócił znaczenie i status Miechowa jako kolebki Zakonu Rycerzy Bożego Grobu w Jerozolimie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).