Kościół jako przestrzeń głoszenia Dobrej Nowiny, a nie stróż moralności

Młodzi wysłuchali świadectwa, wzięli udział w adoracji Najświętszego Sakramentu, mogli skorzystać z modlitwy wstawienniczej, a refleksją nad fragmentem Ewangelii o Zwiastowaniu NMP podzielił się z uczestnikami spotkania abp Grzegorz Ryś. Metropolita łódzki odnosił się też do opinii pojawiającej się u ludzi młodych, która mówi: Kościół zajmuje się głównie tym, czego nie wolno…

– Najważniejsze pytanie w chrześcijaństwie nie jest: czy potrafisz zrobić to, co jest niemożliwe, tylko czy chcesz, żeby ci się stało? – mówił abp Ryś. – Maryja nie mówi w odpowiedzi na słowo Boga – ok, biorę się zaraz „do roboty”, ale mówi – zrób to, dokonaj tego w moim życiu – niech mi się stanie! Brzmi łatwo, ale człowiekowi nie raz pół życia zejdzie, żeby powiedzieć Bogu – chcę. To nie jest takie proste powiedzieć Bogu – chcę, zrób to! – zauważył kaznodzieja.

Łódzki pasterz zwrócił również uwagę na to, że – z wielkim trudem przychodzi nam podjąć taką decyzję, w której mówię Bogu – chcę z Tobą iść na całość, zrób we mnie to wszystko, co obiecujesz – że to się może ze mną stać. Dla mnie największym odkryciem w życiu wiary było to, że kluczem do wiary – jest obietnica. Bóg obiecuje ci rzeczy niesamowite, o których sam masz ochotę mówić – to jest niemożliwe. Bóg ci mówi – to się stanie. To jest moment, kiedy dobrze widzimy, że nauka Jezusa jest Dobrą Nowiną. (…) Co od ciebie zależy? Decyzja. Powiedz „chcę”! Odpowiadasz „jutro”. To, co niemożliwe w życiu Maryi i naszym – tego dokonuje Duch Święty. To wszystko Duch Święty w tobie sprawi. – podkreślił duchowny.