Ks. Waldemar Pawelec SAC z Kijowa mówi o rosyjskim ludobójstwie w Buczy

– Oni byli przede wszystkim zmuszani do współpracy z Rosjanami, żeby wyrażali radość z „wyzwolenia” przez Rosjan. I za to, że odmawiali, byli zabijani – powiedział w Radiu eM ks. Waldemar Pawelec SAC z Kijowa, komentując wstrząsające wiadomości z Buczy. W tej podkijowskiej miejscowości po odejściu Rosjan odnaleziono setki zwłok cywilów zabitych strzałem w tył głowy.

– Rozmawiałem z mieszkańcem Buczy, który uciekł stamtąd 8 marca. To, co opowiadał, było straszne. To poważny człowiek, ale nie wierzyłem w to, co słyszałem. Zdjęcia, które teraz zobaczyłem, potwierdziły to, co mówił – opowiadał na antenie Radia eM ks. Waldemar Pawelec, poruszony opublikowanymi w mediach w ostatnich dniach zdjęciami z Buczy. Według relacji świadków, które słyszał pallotyn, Rosjanie rozpoczęli pacyfikację miejscowości ok. 28 lutego. – Trzy dni po zajęciu Buczy zaczęli rozprawiać się z ludźmi. Wyciągali z domów mężczyzn w wieku 18-65 lat i zabijali. Ciała są znajdowane w zbiorowych mogiłach, szkołach, piwnicach… Jeszcze gorsza sytuacja jest w Borodziance, ale jeszcze się o tym nie mówi, tam wciąż trwa oczyszczanie miasta przez wojsko ukraińskie – opowiadał rozmówca Radia eM.

Jak wyjaśnił, Bucza, Borodzianka, Irpień to miejscowości wybudowane wokół Kijowa, jako nowoczesne osiedla dla osób pracujących w Kijowie, ale też zamieszkało tam wiele osób starszych, które chciały wieść spokojne życie z dala od miejskiego zgiełku. Dlatego na zdjęciach stamtąd widać wiele starszych osób.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11