Katolicki Uniwersytet Najświętszego Serca w Mediolanie przekazał Papieżowi Franciszkowi lekarstwa i urządzenia medyczne.
Podarowano je z okazji 60-lecia Wydziały Medycyny i Chirurgii tej uczelni. Wkrótce trafią one do tanzańskich szpitali. „To, co nam wydaje się małe, tam może być bardzo pomocne” – podkreślił w rozmowie z papieską rozgłośnią rektor uniwersytetu, prof. Franco Anelli.
Pierwsza z trzech transz darowizny została przekazana na ręce papieskiego jałmużnika, kard. Konrada Krajewskiego oraz przewodniczącego Administracji Dóbr Stolicy Apostolskiej (APSA), abp Nunzio Galantino, przed Domem Świętej Marty, w którym mieszka Franciszek.
Rektor uczelni zaznaczył, że potrzeby zdrowotne w wielu miejscach na świecie można zaspokoić w dużej części prostymi lekami i narzędziami, które mamy nawet w domowych apteczkach. Niestety, w wielu krajach są one trudne do zdobycia lub wręcz nieosiągalne – mówi prof. Anelli.
Kolejne dwie partie pomocy zostaną przekazane w ciągu najbliższych tygodni. Wspomogą one służbę zdrowia w Libanie, Syrii i Sudanie.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.