W pierwszą sobotę miesiąca (4 lipca) z kościoła zdrojowego w Krynicy Zdroju wyruszył V Krynicki Męski Różaniec.
Pierwszy raz Męski Różaniec odbył się w Krynicy Zdroju 7 marca. Ponad 80 mężczyzn poszło, modląc się głośno, na deptak. W kwietniu Męski Różaniec odbył się w formie zdalnej. W pierwszą sobotę maja, zachowawszy środki ostrożności, grupa mężczyzn spotkała się przy figurze Niepokalanej na Górze Parkowej.
W pierwszą sobotę czerwca znów wyszli na ulice miasta z różańcami w dłoniach. Nie inaczej było 4 lipca, kiedy procesyjnie podążyli do Leśnego Sanktuarium Maryi na stokach Góry Parkowej. W modlitwie uczestniczyli mężczyźni tworzący wspólnotę Męskiego Różańca z Krynicy Zdroju, a także Wojownicy Maryi z Nowego Sącza.
- Spotykamy się na publicznej wspólnej modlitwie, by wynagradzać Niepokalanemu Sercu Maryi za grzechy przeciw Niej popełniane, dając jednocześnie świadectwo wiary - mówi ks. Łukasz Pietrzak, opiekun męskiego różańca w Krynicy-Zdroju.
- Uczestnicy sami przyznają, że pojawia się kryzys męskości, kryzys ojcostwa i chcą temu przeciwdziałać, prosząc o pomoc z góry, wychodząc niejako naprzeciw wszelkim trudnościom, problemom dnia codziennego, jak i tym związanym z kwestią wiary. Nie uciekają od problemów, nie unikają wyzwań, ale chcą się z nimi zmierzyć - dodaje kapłan.
Kolejny, szósty Męski Różaniec w Krynicy Zdroju zaplanowano na 1 sierpnia. O godz. 9 spotkanie na Mszy św. w kościele zdrojowym, a potem rozważnie i z różańcami w dłoniach mężczyźni znów wyruszą na ulice.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.