Unia Europejska w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych odgrywa dziś kluczową rolę w ochronie środowiska, jest ekologicznym mocarstwem. W ten sposób kard. Jean-Claude Hollerich wyjaśnia znaczenie obecności na Synodzie Biskupów o Amazonii niektórych hierarchów europejskich.
Luksemburski kardynał podkreśla, że w Brukseli kwestie ekologiczne są dziś bardzo ważne. Na tym polu Unia zabiega też o współpracę z Kościołem katolickim – mówi kard. Hollerich.
“Europa zawodzi w wielu dziedzinach, ale troska o środowisko jest chyba tą dziedziną, w której Unia Europejska ma się czym pochlubić. Jednakże Kościół musi też wskazywać na mniej chlubne zachowania. W Europie panuje konsumpcyjny styl życia, którego konsekwencją są również pożary w Amazonii, bo na przykład chcemy, by mięso było tanie. Musimy więc być bardziej świadomi konsekwencji naszego konsumpcjonizmu – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Hollerich. – Bardziej musimy też czuwać nad przepływem pieniędzy. Wiele pieniędzy pochodzi z niemoralnej działalności. Ponadto my jako Kościół chcemy przypomnieć, że również człowiek jest elementem środowiska. I to nie człowiek wyłącznie jako jednostka. Człowiek należy do swojego ludu, tworzy rodzinę. W dobrej ekologii również rodzina powinna być w większym stopniu wzięta pod uwagę.”
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).