Bp Krzysztof Nitkiewicz udzielił święceń kapłańskich sześciu diakonom.
- Madeleine Delbrêl, francuska pisarka, która przeszła niezwykłą drogę od komunizmu do mistycyzmu, w jednym ze swoich esejów porównuje pasterzy Kościoła do owczarków strzegących owce. Pisze tak: “Psy przypominają zawsze wilki i często najlepsze psy pasterskie to wilczury. Cechy, jakie odziedziczyły po wilkach pozwalają im dać pasterzowi to, czego on sam nie byłby w stanie zrobić: posiadają doskonały węch, są zwinne, potrafią wszędzie dotrzeć, jak to zwierzęta. Jednocześnie to, co przekazał im pasterz od siebie czyni z nich psy pasterskie: kochają owce tak samo, jak pasterza…. Dzieląc życie z pasterzem, pies pozostanie psem, a nie wilkiem. Nie żyje w lasach, ale obok swojego pasterza. Potrafi odnaleźć owce i je obronić. Jednak zawsze jest w nim obecny wilk i może stać się nim ponownie”. Wilka ciągnie do lasu…. Na to trzeba uważać, pisze Madeleine Delbrêl i wskazuje, że wiernego psa pasterskiego da się poznać po kolcach i po ugryzieniach na łapach oraz po śladzie obroży na szyi. Jest on bowiem jednocześnie przyjacielem człowieka i zwierzęciem, mieszkańcem lasu. Będąc przyjacielem człowieka czasami okazuje nieposłuszeństwo, z kolei na skraju lasu, na skraju puszczy prawdziwe wilki nim gardzą - mówił kaznodzieja.
- Moi Drodzy. Mamy być przyjaciółmi Chrystusa. On dobrze zna nasze słabości, a pomimo tego powiedział “pójdź za mną” i poszliśmy. Wpatrujmy się w Niego nieustannie, wsłuchujmy się w Jego głos i idźmy za nim dalej, a wszystko będzie dobrze i przyniesiemy owoc obfity - wskazywał bp K. Nitkiewicz.
Po homilii kandydaci do święceń złożyli ślub posłuszeństwa biskupowi. Następnie śpiewem litanii do Wszystkich Świętych wzywano pomocy orędowników przed gestem nałożenia rąk oraz modlitwą konsekracyjną, które były najważniejszymi momentami święceń kapłańskich. Nałożenie stuły i ornatu, obrzęd namaszczenia rąk, przekazanie kielicha i pateny do sprawowania Eucharystii oraz pocałunek pokoju dopełniły obrzędu święceń.
Tomasz Lis Sześciu diakonów przyjęło święcenia kapłańskie.Uczestnicząc w liturgii eucharystycznej nowi kapłani Kościoła sandomierskiego po raz pierwszy koncelebrowali Eucharystię. Przed błogosławieństwem neoprezbiterzy wyrazili swoją wdzięczność za dar otrzymanych święceń.
Nowi kapłani to: ks. Maciej Gorazd z parafii św. Mikołaja biskupa w Gierczycach, ks. Łukasz Flis, pochodzi z parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Nowej Dębie, ks. Krzysztof Kozieł pochodzi z parafii pw. świętego Stanisława w Modliborzycach, ks. Piotr Józef Pudło pochodzi z parafii w Godziszowie, ks. Franciszek Jan Sidor, pochodzi z parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Raniżowie, ks. Michał Bartłomiej Zelik, pochodzi z parafii w Skotnikach.
Neoprezbiterzy otrzymali także nominacje do parafii, w których podejmą pracę duszpasterską.
Ks. Łukasz Flis został mianowany wikariuszem parafii pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Połańcu.
Ks. Maciej Gorazd został mianowany wikariuszem parafii w Grębowie.
Ks. Krzysztof Kozieł został mianowany wikariuszem parafii w Raniżowie.
Ks. Piotr Pudło został mianowany wikariuszem parafii w Osieku.
Ks. Franciszek Sidor został mianowany wikariuszem parafii pw. św. Jana w Nisku.
Ks. Michał Zelik został mianowany wikariuszem parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Nowej Dębie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.