Położona koło Burgos w północnej Hiszpanii wieś Hornillos del Camino ma więcej pochodzących z niej osób duchownych niż obecnych mieszkańców. Miejscowy burmistrz Pedro Mayor zaznaczył, że choć jest to jedna z najmniejszych gmin w kraju, to ma największą liczbę powołań do stanu duchownego na jednego mieszkańca. Z tego też względu miejscowość zyskała sobie przydomek “Mini Watykanu”.
"W czasie ostatniego spisu ludności odnotowano 61 osób zameldowanych w naszej gminie. W rzeczywistości mieszka tu dziś na stałe tylko 20 osób. Tymczasem liczba kapłanów, zakonników i zakonnic pochodzących z Hornillos del Camino wynosi 26" – powiedział P. Mayor. Ujawnił przy tym, że on sam ma w rodzinie dwóch stryjów, którzy wybrali stan kapłański, a także kilkunastu dalszych krewnych, należących do różnych zakonów i zgromadzeń. Niektórzy z nich pracują także na misjach, m.in. w Boliwii i Wenezueli.
Hornillos del Camino jest przykładem jednej z szybko wyludniających się gmin Hiszpanii, coraz których jest tam coraz więcej. Pustoszeją one szczególnie w kilku regionach kraju. Według Instytutu Statystycznego Hiszpanii (INE), spośród 8125 gmin aż 4955 ma mniej niż tysiąc mieszkańców. Najwięcej takich jednostek mają prowincje w środkowej i północno-wschodniej części Hiszpanii, zwłaszcza Cuenca, Guadalajara, Segowia, Valladolid, Palencia, La Rioja, Huesca, Saragossa i Salamanka.
Z danych INE wynika ponadto, że w kraju szybko przybywa też gmin, w których żyje poniżej 100 mieszkańców. Jeśli w 2000 r. było 358 takich jednostek samorządu terytorialnego, to obecnie jest ich już 1286.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.