Nie można o Afryce wciąż informować wyłącznie w negatywnym tonie; zadaniem dziennikarzy jest wyławianie także pozytywnych informacji z tego kontynentu i dzielenie się nimi ze światem.
Z takim apelem do przedstawicieli mediów Czarnego Lądu zwrócił się ks. Chrisantus Ndaga, odpowiedzialny za komunikację w Stowarzyszeniu Konferencji Biskupich Afryki Wschodniej (AMECEA). To właśnie ono zorganizowało w Nairobi sympozjum dla dziennikarzy z dziesięciu krajów afrykańskich.
„Afryka często opisywana jest jako kontynent mroku i śmierci, porażek społecznych i walk etnicznych, krwawych konfliktów i kolejnych epidemii” - podkreślał na sympozjum ks. Ndaga. Wskazał, że za obraz tego kontynentu, jaki idzie w świat, odpowiedzialni są sami Afrykanie, którzy nie dostrzegają dokonującego się u nich dobra. Wymienił tu choćby dzieła prowadzone przez Kościół i ogromne zaangażowanie humanitarne.
„Jeśli sami prezentujemy nasz kontynent zawsze w czarnych kolorach, nie możemy się dziwić, że Afryka kojarzy się przede wszystkim z głodem, chorobami i korupcją, a ostatnio także z terroryzmem” – podkreślił ks. Ndaga na kenijskim sympozjum dla dziennikarzy. Do jego apelu o pozytywny przekaz dołączyli się także biskupi Afryki Wschodniej.
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).