Kard. John Tong wzywa do modlitwy

Trwa napięcie wokół akcji niszczenia krzyży na budynkach kościelnych w chińskiej prowincji Zhejiang. Została ona zainicjowana przez miejscowe władze, zaniepokojone wzrastająca liczbą chrześcijan w tej części Chin.

Reklama

Kilka dni temu dwie starsze kobiety, które dyżurowały nocą, aby siły porządkowe nie zdemontowały krzyża wznoszącego się na dachu ich kościoła, utonęły w wyniku powodzi spowodowanej tajfunem Soudelor. Jedna miała 77, druga 81 lat. Spały na posadzce i nie zdążyły uciec, kiedy woda  wtargnęła do budynku.

W końcu lipca przeciw niezgodnej z konstytucją akcji usuwania krzyży zaprotestowali nawet księża z podporządkowanego komunistom Patriotycznego Stowarzyszenie Katolików Chińskich. Kapłani z Wenzhou w swoim oświadczeniu napisali, że są gotowi umrzeć w obronie tego najważniejszego symbolu chrześcijaństwa. Dzisiaj (13.08.15) do ich oświadczenia dołączył  się też ordynariusz Hongkongu kard. John Tong, który zaapelował do władz centralnych o interwencję, podkreślając, że krzyże na kościołach protestanckich i katolickich były umieszczane na podstawie oficjalnych   pozwoleń. Kardynał wezwał katolików Hongkongu do postu i modlitwy w intencji chrześcijan w Zhejiang.

W Zhejiang żyje około 2 mln chrześcijan, w tym 210 tyś. katolików.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12