Trwa Wielki Tydzień. Powinien to być szczególny czas dla każdego katolika, bo związany jest z największą Tajemnicą Wiary – Odkupieniem.
Abp Stanisław Budzik podkreśla, że w tych dniach jak w soczewce skupia się cały dramatyczny wymiar ludzkiego życia.
„Ten Wielki Tydzień w wielu językach świata nazywany jest «Świętym Tygodniem». Jest on i wielki, i święty – zauważył metropolita lubelski. – Są to najważniejsze dni w ciągu roku, kiedy jak w soczewce skupia się cały dramatyczny wymiar ludzkiego życia: cierpienie, śmierć, przemijanie, które jednak z perspektywy chrześcijańskiej nie prowadzą w nicość, w pustkę, ale do zmartwychwstania”.
Abp Budzik przypomina, że w czasie Wielkiego Tygodnia przypada 10. rocznica śmierci św. Jana Pawła II, który pokazał katolikom, czym jest sens ludzkiego życia.
To znamienne: nie ma wśród przykazań dekalogu przykazania „pracuj”. Jest „odpocznij”.
Tyle że chrześcijanie w tym kraju, choć jest ich niewielu, nie mają łatwo.
W minionych dniach brali udział w międzyreligijnym spotkaniu „Meaning Meets Us”.
Do końca roku oczekuje się w Rzymie ponad 30 mln turystów i pielgrzymów.