W Moskwie dobiegło końca Międzynarodowe Forum pod hasłem „Rodzina wielodzietna przyszłością ludzkości”. Spotkanie zorganizowała Fundacja św. Andrzeja Pierwszego Powołanego we współpracy z innymi organizacjami prawosławnymi Rosji.
Pierwszy dzień obrad w Państwowym Pałacu Kremlowskim otworzył patriarcha Cyryl. Po sesji plenarnej odbyły się posiedzenia okrągłych stołów skoncentrowane wokół problematyki Forum. Wielu prelegentów na sesjach plenarnych oraz w trakcie okrągłych stołów przedstawiało opłakany stan troski o rodzinę w wielu krajach świata oraz próby przeciwstawienia się najnowszym tendencjom, wypaczającym zasady życia rodzinnego. Na pytanie, jak pomóc rodzinie w sytuacji sekularyzacji i kryzysu wiary, ataku na tradycyjne wartości chrześcijańskie, odpowiedział Włoch Stefano Genarini. Jest on odpowiedzialny za Drogę Neokatechumenalną w Polsce.
„Wielu ludzi przeżywa swoją wiarę na poziomie religijności naturalnej – stwierdził Gennarini. – Nie mają siły wewnętrznej do akceptowania drugiego człowieka z jego błędami, grzechami. Nie są w stanie wejść w małżeństwo, które ma trwać całe życie. Realizuje się, to, o czym mówił Sartre, że drugi jest piekłem. Widzimy konieczność ewangelizacji, wtajemniczenia, inicjacji chrześcijańskiej, aby stopniowo uleczyć ludzi i prowadzić ich do prawdziwej wiary, posiadania wewnętrznej siły życia wiecznego, która pozwala przebaczać i trwać w rodzinie, żyjącej w jedności” – dodał na moskiewskim spotkaniu ten bliski współpracownik Kiko Argüello.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.