Przeczytaj piątą ewangelię

O smaku grejpfrutów w upale, urlopie z pomysłem oraz o zdobywaniu wiedzy przez turystów z ks. dr. hab. Janem Klinkowskim rozmawia Jędrzej Rams.

Reklama

A jacy są studenci?

Środowisko jest bardzo zróżnicowane. Znajdują się wśród nich miłośnicy Ziemi Świętej, ludzie kochający podróże, ci, którzy już byli w krajach biblijnych, i ci, którzy pragną się tam wybrać. Są również zawodowi przewodnicy, pragnący poszerzyć swoją wiedzę o kolejny kraj, by móc być później bardziej przygotowanym do prezentacji danego obszaru.

Co może zaskoczyć podczas podróży do Ziemi Świętej?

Sporo czasu na zajęciach poświęcamy geografii krajów biblijnych, bo zaskoczeniem dla turystów bywają chłodne dni w czasie podróży np. do świętego miejsca Lalibela w Etiopii. Tymczasem gdyby wiedzieli, że będą podróżować na wysokości około 3000 m n. p. m., w ich ekwipunku znalazłyby się ciepłe kurtki. A tak przygotowani na gorącą Afrykę, chodzą w kilku koszulkach z krótkim rękawem. Trzeba wziąć też pod uwagę, że pora deszczowa w różnych częściach Etiopii jest w nieco innym terminie, by w czasie pielgrzymki nie być zaskoczonym.

Czy ma Ksiądz jakieś szczególne wspomnienia ze swoich wypraw?

Nie zapomnę nigdy mojego pierwszego świtu w Jerozolimie, kiedy miasto budziło się do życia i gdzieś w tle mieszał się śpiew muezina z gwarem przy otwieranych kramach. Zachęcam podróżujących do korzystania z potraw lokalnej kuchni! Jaki rewelacyjny jest smak soku wyciskanego ze świeżych grejpfrutów, gdy żar leje się z nieba, a temperatura przekracza 40 stopni. Jak inaczej smakuje jeszcze ciepły chleb wyjmowany z pieca gdzieś pod rozgwieżdżonym niebem na pustyni!

Niektórzy turyści boją się lokalnej kuchni. Podobno jest ciężkostrawna?

To prawda. Wyjazd do kraju o odmiennych zwyczajach kulinarnych może wywołać problemy żołądkowe, ale jest kilka sprawdzonych sposobów, ażeby urlop nie stał się udręką z tego powodu. Oczywiście pierwszą rzeczą jest dbałość o korzystanie z czystej wody, ale musimy pamiętać, że nawet zmiana temperatury, czy zbyt długie przebywanie w niewygodnej pozycji w autokarze może wywołać niespodziewane reakcje organizmu. Na zajęciach ze studentami udzielam wielu praktycznych rad i muszę przyznać, że w czasie jednej z ostatnich wypraw przez cały Egipt nikt nie chorował! A przypominam sobie mój pierwszy wyjazd, kiedy na wyspie Kitchenera miałem swoje najdłuższe w życiu sto metrów do toalety. Zdążyłem! Byłem wówczas najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, ale nikomu nie życzę udziału w tych zawodach!

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama