Trzech alumnów Wyższego Seminarium Duchownego w Koszalinie zostało wyświęconych na diakonów.
Daniel Kołacz, Paweł Ostrowski i Tomasz Zabielski przyjęli w koszalińskim kościele pw. św. Ignacego z Loyoli święcenia diakonatu. Wobec zgromadzonych prezbiterów, kolegów kleryków, rodzin i przyjaciół złożyli przyrzeczenia i oddali się na służbę Kościołowi.
Sakramentu święceń udzielił im bp Krzysztof Zadarko.
W homilii hierarcha przypomniał kandydatom do święceń, że diakonat oznacza potrójną posługę: słowa, liturgii i miłości:
Wyjaśniając te zadania, wskazywał, że jedynie w nich można zrozumieć sens swojego powołania i obronić je w dzisiejszym świecie:
Przypominał także o trzech najważniejszych cechach, które muszą posiadać. Diakon musi być roztropny w działaniu, choć słowo to zniknęło ze współczesnego słownika, przyjazny dla wszystkich, mimo posądzeń o konformizm, i wytrwały w modlitwie wobec niestałości współczesnego świata:
Na koniec hierarcha skierował do diakonów i wiernych słowa ks. Tadeusza Ma Daqina, uwięzionego przez reżim biskupa pomocniczego Szanghaju:
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.