O tym, czy posłuszeństwo jest ślepe i dlaczego Kościół funduje mistykom bolesne przesłuchania, z ks. Robertem Skrzypczakiem rozmawia Marcin Jakimowicz.
Mówiła o sobie: „jestem małym nic”. Śpiewała… unosząc się nad lipami. Żyła mimo poderżniętego gardła i przebitego na wylot serca.