2 maja w stolicy Zimbabwe, Harare, odbyły się święcenia diakonisy Angelic Molen.
Dwie (lub więcej diecezji) posiadają wspólnego biskupa przy zachowaniu odrębnych instytucji.
Papież zachęca proboszczów do wniesienia wkładu w prace Synodu.
Postulator procesu kanonizacyjnego Papieża - Polaka o jego dziedzictwie.
Brawa dla Pana Posła Pięty!
Smutne i porażające tylko, że do tej pory nie zrobił tego nikt z parafian, ani duszpasterstwa akademickiego, ani nawet proboszcz św. Anny.
Poza tym popełniły one przestępstwo opisane w art. 195 kodeksu karnego
ja chciałbym zapytać, gdzie podczas czytania tego politycznego wezwania grupy księży były zakłócone obrzędy religijne? a czy jak byłem bajtlem i gadałem w kościele, to moją matkę można było na dwa latka? ... wow! nie wiedziałem...
Nie ma dymu bez ognia...
Czy nie jest paradoksem skądinąd, że gdybyś kogoś zamordował z premedytacją grozi ci więzienie, a za to, że się począłeś grozi Ci... kara śmierci. Na dodatek, w tym drugim przypadku nie masz nawet ŻADNEGO prawa do obrony...!
Czy w takim razie, skoro kobiety miałyby mieć wyłączność na "wiarygodność" w zabieraniu głosu ws. zabijania dzieci nienarodzonych, to rozumiem, że np. mężczyźni mogliby mieć wyłączność na "wiarygodne" zabieranie głosu w sprawie ...bicia żon, tak...????
Sprawa aborcji dotyczy wszystkich, bo jest straszną niesprawiedliwością, jest złem, a zło ma straszne skutki, nawet społeczne, a nie tylko jednoosobowe, zwłaszcza tak wielkie zło!
- Jeżeli nie mam racji, to mi to udowodnij, proszę...
A co, miały się wyczołgać?
Proszęo wyjaśnienie pewnegozagadnienie z logiki:
Jaka jest różnica pomiędzy urodzonym 6-cio dniowym noworodkiem cierpiącycm na dystrofię mięśniową Duchenne'a lub zespół Downa od dziecka/płodu/"pasożyta"** w dajmyna to 16 tygodniu ciąży?
* - dla poprawności politycznej wybierz sobie
** - określenie nie moje, jeden z adwersarzy w dyskusji ze mną na forum GW uzył tego porównania
Pozdrawaim samodzielnie myślących
RaBi
"Od miliona lat Dobro wlczy ze Złem
Mimo wysiłków obu stron wciąż remis jest
Ty czujny bądź i swoje miejsce w bitwie znajdź
Lecz nie żyj takjak matoł, co nie wie kto w co gra"
Zgloscie sie do adopcji dzieci niepelnosprawnych.
Dzieci, ktorych matki nie przerwaly ciazy mimo wad wrodzonych.
jak juz opustoszeja domy dziecka, zabierzcie sie za te nienarodzone. Ustawcie sie w kolejce aby je adoptowac. To bedzie naprawde szczytny cel..
1) Problem w tym, że adopcja dziecka to nie adopcja pieska ze sroniska. Są procedury i całe szczęście, że chęci nie sa jednym kryterium.
Obawiam się, że masz mgliste pojęcie o adopcji dzieci - tyle w tym temacie
2) Twoja propozycja na "rozwiązanie problemu" dzieci niepełnosprawnych to - zabić je!
Wow, super rozwiązanie
masz jeszcze coś w zanadrzu?
Może cudowny środek na zlikwidowanie cierpienia i biedy?
Po Twoim wpisie, że propozycja Twoja brzmi:
Zabić cierpiących i biednych w ten sposób na świecie nie będzie cierpienia i biedy.
Pozdrawiam
RaBi