2 maja w stolicy Zimbabwe, Harare, odbyły się święcenia diakonisy Angelic Molen.
Dwie (lub więcej diecezji) posiadają wspólnego biskupa przy zachowaniu odrębnych instytucji.
Papież zachęca proboszczów do wniesienia wkładu w prace Synodu.
Postulator procesu kanonizacyjnego Papieża - Polaka o jego dziedzictwie.
P.S. Te ciągłe nawracanie do "pedofilów" to odnowiona sowiecka agitka "a u was Niegrów bijut".
Po prostu niektórzy "wymazali" z pamięci te rzeczy które nie są chlubne dla KK zgodnie z zasadą, że jeśli o czymś nie mówimy to tego na pewno nie było :)
Zresztą na tym forum kolega np. może się dowiedzieć że Krucjaty to były pielgrzymki wiernych do Ziemi Świętej.
Jedno jest pewne, wiedzy historycznej tutaj się nie poszerzy za to jest bardzo zabawnie :))
Przepraszam, widać dogmat jego wiary mu zakwestionowałem. Na jakie kroniki się powołuje? Znowu ten Umberto Eco, czy inny zapiekły iluminat albo protestancki pierwszorzędny autor drugorzędnych powieścideł. Bo ja mu pod łóżkiem nie siedziłem więc się w tych sprawach nie wypowiadam.
O ile pamiętam byłeś wielokrotnie kasowany za niegrzeczne wypowiedzi oraz mijanie się z oczywistymi faktami.
O godz. 2015-01-06 19:32 kolega jasiek pisze to o czym mówiłem 44 min. wcześniej :))
Nie wiem czym się różni prorok od wróżbity ale z kolegi jaśka można czytać jak z otwartej książki :))
Uprzejmie informuje, że nie przechodzę "na ty" z anonimami, więc sobie wypraszam.
Skąd "do_do @_jaska" niby zna tajniki moderacji na Forum? Słał na mnie donosy? A fakty uważane za "oczywiste" niekoniecznie takimi są.
Anonim przyzwyczajony jest zapewne, że jak wchodzi na jakieś forum, to wie czego się spodziewać. Na takich forach można bezpiecznie łagodnym tonem patriarchy godzić modernistów, których dzieli praktycznie tylko nazwa (jedni nazywają się protestantami, a drudzy katolikami). Tym łatwiej, kiedy znajdzie się tym modernistom wspólnego wroga: patrzcie, nie kłóćcie się o detale, bądźmy jedno, nie tak jak ten katolicki integrysta. Otóż anonim nie zauważył chyba, że tu pojawiają się też katolicy, a nie tylko bezobjawowi chrześcijanie. I że jego metody zawodzą, bo o ile dwoje gimnazjalnych modernistów różniących się tylko z nazwy denominacji da się łatwo pogodzić, choćby przy pomocy wspólnego wroga „integrysty”, o tyle katolika z modernistą obojętne jakiej denominacji i w jakim wieku - nigdy.
P.S. A moi dwaj adwersarze wyraźnie nie lubią Kościoła Świętego z lubością wywlekając mniej lub więcej prawdopodobne grzechy Jego członków. Niech sobie przypomną VIII Przykazanie Boskie. A że jakiś, nawet ksiądz coś sobie napisał …
A co do "niegrzecznych wypowiedzi" - napisałem, że bredzicie? Źdźbło w oku - mówi to anonimowi coś?
Co do formy zwracania się bezpośrednio do dyskutanta, od lat jest to powszechnie stosowane w sieci, chyba, że nic o tym nie wiesz.
Ani ja i zapewne @rekin nie stwierdziliśmy, że nie lubimy Kościoła, opisujemy jego historię jaka jest znana powszechnie, nie ulegamy propagandzie, że wszystko w nim było wspaniałe i cudowne, bo nie było.
Ty możesz sobie wierzyć, że Kościół nie popadł w błąd, czytając urobioną jego historiografię.
W kwestii częstego kasowania Ciebie za niewybredne wypowiedzi, nie możesz mi i komukolwiek udowodnić, że ktoś specjalnie uwziął się na Ciebie, interweniując u moderatora. Zauważam, że jest możliwość złożenia zgłoszenia skargi na tych forumowiczów, którzy poczuli się urażeni czyimiś wypowiedziami. Czyżbyś to kwestionował? Zachowuj się właściwie, kulturalnie, nieobelżywie (tu nie chodzi o brzydkie słowa), a włos Ci z głowy nie spadnie. Naucz się kultury prowadzenia dyskusji.
Dalsze kolejne Twoje kolejne insynuacje @_jasiek, o modernistach itp., sytuują Cię w gronie religijnych krzykaczy, którzy nic konkretnego nie potrafią powiedzieć poza obrażaniem.
Myślę, że wyjaśniliśmy sobie określone zasady funkcjonowania w różnych dyskusjach, niezależnie od nastawienia światopoglądowego.
I to byłoby na tyle @_jasiek
Tak dumam nad moimi kandydaturami i zachodzę w głowę jak Franciszek mógł przeoczyć takie "perły" polskiego duchowieństwa. To naprawdę oburzające :))
Podejrzewam też, że Franciszkowi nie podoba się rozpolitykowanie części naszej hierarchii, wtrącanie się do spraw kierowania państwem i narzucania jemu swoich poglądów.
Nie od rzeczy należy przypomnieć wypowiedzi abp Gądeckiego, m.in. w Radiu Watykańskim, krytycznych na ostatnim Synodzie w sprawach rozwodników, oraz w Polsce.
P.S. Skoro państwo w oczach poganieje, to obowiązkiem duchowieństwa wszystkich szebli jest bicie na alarm.
Podobno w 2013 roku miał powiedzieć po swym wyborze, że karnawał się skończył...
Ostatnie "dokonania" tego papieża pokazują, że skończył się karnawał, ale zaczął w Kościele kabaret. Dzisiejsze nominacje kardynalskie i z poprzedniego konsystorza ( nie wszystkie) są tego mocnym dowodem. Niestety....