Bartłomiej I, patriarcha Konstantynopola, w orędziu wielkanocnym.
Tak wielu się dzisiaj pobiera, nie wiedząc, jaką rolę odgrywa wiara w ich życiu małżeńskim.
Papież zachęca proboszczów do wniesienia wkładu w prace Synodu.
Postulator procesu kanonizacyjnego Papieża - Polaka o jego dziedzictwie.
Co do propagandy to niech przemówią czyny a nie słowa zgodnie z tym co mówił Pan Jezus! Tu jasno widać że ks. Boniecki powinien już być dawno przeniesiony do stanu świeckiego bo publicznie sieje zgorszenie. Trzeba modlić się za jego nawrócenie by skorzystał z łaski Miłosierdzia Bożego!
Całkiem inny moderator
A czemu nie?
A tak na serio - zakaz faktycznie powinien być mocniejszy niż poprzedni, bo poprzedni nie spełnił swojej wychowawczej funkcji. Niekoniecznie ostateczny (Kościół niedający szansy nawrócenia nie byłby dobrym Kościołem), ale na pewno dotkliwszy.
A druga sprawa - komentarze z serii "jakiego kościoła bronimy - narodowo pisowskiego?" To mi przypomina absurd numer dwa: Fabryka mebli zatrudnia stu pracowników, i nagle dziesięciu zaczyna się buntować, że oto odtąd fabryka ma produkować żelki, że ich prawa są ograniczane, bo jest mało żelek i oni się czują szykanowani. No ludzie - Kościół nie jest pod dyktando, nauczanie Kościoła nie jest pod dyktando i Prawo Kanoniczne nie jest pod dyktando. Albo Ci się to podoba, wierzysz, że Kościół "mądrze gada", ufasz tradycji i przede wszystkim Słowu Bożemu - albo Ci się nie podoba. Ale jak Ci się nie podoba, to przestań błazeńsko udawać, że Twoje słowa są "lepszą wersją prawdy" - tylko po prostu spakuj gumiaki i idź mieszkać do mamusi. Czy tam do lasu.
Chora sytuacja się robi, kiedy niektórym wydaje się, że są tacy ważni, że mogą sobie ot tak naginać rzeczywistość i prawdę.
A jak chcesz, to się wstydź, nie ma problemu, tylko stresem sobie życie skracasz.
pozdro ;)
"Tym razem pod adresem ks. Adama przełożeni wysunęli konkretne zarzuty. Pierwszy, dotyczący wpisu na stronie kampanii LGBT, jest zwyczajnie nieprawdziwy, ponieważ ks. Adam żadnego wpisu ani innego aktu wsparcia nie dokonywał; stał się natomiast ofiarą manipulacji, co sam wkrótce wyjaśni w oświadczeniu na stronie zgromadzenia".
A skąd ta brzydka pewność, że decyzja o zakazie została podjęta w zacietrzewieniu i złości? To samo można np. przypisać szybkiej reakcji TP na zakaz Marianów. Po co jednak stawiać takie wymyślone przez siebie insynuacje?
Od moderatora. Przypadkowego.
Proszę nie brać swoich domysłów za prawdę. Bo prowadzą Pana na manowce. Powód jest znacznie bardziej przyziemny. Jest sobota. Pan w pracy?
I jeszcze jedno: ktoś zabrania się Panu zalogować, żeby Pana posty szły bez moderacji? Z jakiegoś powodu się nie chce, ale do inmnych to pretensje i oskarżanie o próbę cenzorowania co?
Myślę, że z księdzem Bonieckim jest podobnie. Nawet redakcja Tygodnika zauważyła, ze jest łatwowierny i łatwo go wykorzystać. No właśnie. Dlatego przełożony nie zakazuje mu wypowiadania się we wszystkich mediach. Pozwala nadal wypowiadać się w Tygodniku Powszechnym, którego ekipa - choć ich działań często nie pochwalam i nie rozumiem - ale na pewno swojego redaktora-seniora szanuje.
Rozumiecie w czym rzecz? Chodzi o to, by ksiądz Boniecki nie roztrwonił do końca nimbu bycia wielkim człowiekiem, na jaką to opinię pracował przez wiele lat. Pozwolono mu się wypowiadać tam, gdzie na większe wpadki mu nie pozwolą. Nie myślcie więc o tym jako o cenzurze, ale o bronieniu dobrego imienia tego wielkiego kapłana.... I piszę to, choć czasem się z jego wypowiedziami nie zgadzam.