"W spotkaniu uczestniczyć będą te osoby, które do 22 czerwca zapisały się przez stronę internetową www.jezusnastadionie.pl i opłaciły swój udział (wejściówki w cenie 40 zł i ulgowa 20 zł)."
Stadion jest wynajmowany. Trzeba za niego zapłacić. Również wynajmowane są różne służby. Nie są za free. Sądzę też (nie mam pewności) że przyjazd Ojca jest okazją do wsparcia jego dzieła w Afryce. Oprócz intensywnej pracy duszpasterskiej opiekuje się pięcioma tysiącami sierot. Zbudował im dwie szkoły podstawowe, dwie średnie, a pozostałe dzieci uczęszczają do szkół rządowych. Dzięki ojcu powstały dwa sierocińce, a budowa kolejnych jest w planach. Masz wątpliwości czy powinniśmy płacić?
A to, kto bierze te pieniądze nie jest ważne? Biedny nie może być katolikiem? Donek postawił barachło, to katolicy mają się zrzucać na Donkowe głupstwa za dwa miliardy? A w Licheniu, albo w innych miejscach katolicy nie mogliby się spotkać? Kto tu jest agentem? Donka!
Nic nowego pod słońcem. Elitarne, płatne synagogi powstawały już w XIX wieku. Sami Żydzi się z tego śmieli, vide Horacy Safrin "Przy szabasowych świecach". Polecam ten zbiorek subtelnych dowcipów.
Opłaty nie pokryją pełnych kosztów wynajmu tak dużego obiektu sportowego. Tymczasem polecam ciekawy głos w dyskusji: http://mariakominekops.wordpress.com/2013/06/
pamietamjak msze swiete odprawiało sie w zakładach na stadionach , ulicach - mineło laty kilkanaście a wiernych ubyło natomiast kościoły prawie ze puste - Bóg ma swój ziemski dom (chociaż jest wszędzie - ale kosciół jako budynek jest tym miejscem szczególnym - okazuje sie że juz nie wystarcza obecność ukrzyzowanego w tabernakulum - potrzeba wiekszego efektu i dużego stadionu ludzi oczekujących cudu - a cud się dzieje caly czas /(teraz za cud zapłacimy 20 albo 40 zł - ktos pomieszał i dalej miesza ludzim w głowach .
To jest ciekawe czemu Pan Bóg księdzu z Ugandy powierzył takie dary. Tam przecież kościół nie ma łatwo z jednej strony islam z drugiej jakieś różne sekty.
Ciekawe kiedy będą "wejściówki" do kościołów?
Raczej zamkniemy kościoły i będziemy się spotykać na placach, gdy nie stać będzie nas na opłaty.
Zresztą za utrzymanie kościołów też płacimy: składki, kolęda... Chyba, że ty Maluczki tego nie robisz.
Nie dziwią mnie opłaty za wejściówki. Dziwi mnie, że ktoś tego nie rozumie.
Masz wątpliwości czy powinniśmy płacić?
Biedny nie może być katolikiem?
Donek postawił barachło, to katolicy mają się zrzucać na Donkowe głupstwa za dwa miliardy?
A w Licheniu, albo w innych miejscach katolicy nie mogliby się spotkać?
Kto tu jest agentem? Donka!