Świątynia tak potrzebna

Ksiądz – w randze pułkownika – zakładał mundur i szedł rozpytywać o internowanych w stanie wojennym.

Kościół garnizonowy pw. św. Kazimierza Królewicza to pierwsza w Polsce świątynia wybudowana w stylu funkcjonalistycznym, według projektu Leona Dietza d’Army i Jana Zarzyckiego. Jednocześnie to jedyny kościół, jaki znajduje się na oficjalnym miejskim szlaku zabytków katowickiej moderny. Jego bryła jest ściśle wpisana w zabudowę kamienic dookoła. – Było kilka pomysłów związanych z projektem. Zwyciężył ten, który wpisywał się w modernistyczny trend w Katowicach. Jest ściśle dostosowany do potrzeb wojska. Najważniejsze, że jego środek jest przestronny i ma duże zaplecze: plebanię, którą wybudował przed wybuchem II wojny światowej ks. płk dr inf. Ludwik Bombas. Jest też schron, ale trzeba zaznaczyć, że budowa kościoła była tym priorytetowym przedsięwzięciem – mówi ks. ppłk Grzegorz Bechta, proboszcz kościoła pw. św. Kazimierza Królewicza.

Dostępne jest 25% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11