Opowieść o pewnym hospicjum

Wiele lat temu w Nysie powstało hospicjum onkologiczne. Założył je ówczesny kapelan miejskiego szpitala ks. Wacław Leśnikowski. Teraz stało się inspiracją do napisania książki o znaczeniu posługi duszpasterskiej dla osób nieuleczalnie chorych.

Hospicjum… Stare łacińskie słowo oznaczające gościnne przyjęcie, przedmiotowo także gościnny pokój. Stąd wzięło się określenie „hospitalis” i jego polska wersja „szpital” ze wskazaniem na lecznicę. W starych kronikach, w żywotach świętych wraca ono często, wskazując na bezpieczne schronienie zapewniające i wyżywienie, i konieczną opiekę pielęgnacyjną. Ewolucja określeń poszła w dwóch kierunkach. Pierwszy to „szpital” w powszechnie dziś używanym znaczeniu. Drugi, rozpowszechniony w ostatnich dziesięcioleciach, to „hospicjum”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11