Pielgrzym w czasach wygody
kxchng /stoc kxpert /fotomontaż: studio GN

Pielgrzym w czasach wygody

Brak komentarzy: 0

Szymon Babuchowski

publikacja 19.08.2009 09:06

Mimo panującego dziś wygodnictwa i medialnego zgiełku pielgrzymi coraz chętniej wybierają grupy pokutne, wyciszone, nastawione na medytację.

Najlepszy sprawdzian
Ojciec Jerzy Tomziński, były generał zakonu paulinów i przeor Jasnej Góry, twierdzi, że pielgrzymka to najlepszy sprawdzian człowieka: – Dziewczyna po dwóch dniach wie, kim jest ten chłopak, który z nią idzie, czy to obibok, czy ktoś porządny. Tu kojarzą się małżeństwa, dojrzewają powołania. Swoją pierwszą pielgrzymkę przeżył w wieku dziesięciu lat. – Nie było żadnego hotelu – wspomina. – Cała Częstochowa to był jeden wielki hotel. Mieszkańcy przyjmowali pielgrzymów. Spaliśmy w piętnastu chłopców na podłodze, w jednym pokoju. Warunki były prymitywne, myło się na podwórku, ale nikomu to nie przeszkadzało.

Na współczesnego pielgrzyma czeka o wiele więcej udogodnień niż na tego sprzed wojny, ba, nawet tego sprzed dwudziestu lat. Spanie po stodołach czy poranna toaleta w strumieniu należą już do rzadkości. Częściej miejscem noclegu są prywatne kwatery, plebanie, szkoły, pola namiotowe. Ciężkie plecaki wiezione są przez samochody, a odciski opatruje czujna służba medyczna. Czy znaczy to, że dzisiejszych pątników opanował duch wygodnictwa?

– Ułatwień jest sporo, ale trzeba to wyważyć – twierdzi Krzysztof Piądłowski. – Proszę pamiętać, że większy plecak to dwa razy dłuższy czas pielgrzymki, co przy dzisiejszych krótkich urlopach byłoby trudne do realizacji. Trudno też zrezygnować ze służb porządkowych czy medycznych. Natomiast na pewno warto poczuć zmęczenie. Do zmęczonego człowieka często docierają rzeczy, których wcześniej nie zauważał. Zaczyna lepiej siebie rozumieć, dociera do głębi swoich problemów. To czas szczególnych przemyśleń i rozmów. Ważne, by w tym wszystkim było miejsce dla Pana Boga
Pierwsza strona Poprzednia strona strona 3 z 3 Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..