Pożądanie niepożądania

AJM

publikacja 11.02.2021 13:00

Czyli o tym jak stracić by zyskać o niebo więcej.

Kto się napije tej wody, znów będzie pragnął... Jerzy Górecki z Pixabay Kto się napije tej wody, znów będzie pragnął...
Wiesz gdzie są źródła wody, ktora ugasi pragnienie na zawsze?

Nie pożądaj... Nie samo w sobie pożądanie jest złe, ale złe jest jego niewłaściwe ukierunkowanie. Cudzych żon, rzeczy bliźniego. Można też chcieć osiągnąć właściwe cele stosując ku temu niewłaściwe środki. Ot, awans za cenę oszczerstwa, pozycję za cenę pogardzania innymi. Bo pożądanie – choć nie zawsze oczywiście – niszczy człowieka. Staje się obsesją, która wypacza ducha, wypacza charakter...

A kiedy pożądanie jest dobre? Ano kiedy jest pragnieniem autentycznego dobra. I autorzy Katechizmu wskazują na takie konkretne sprawy. Najpierw jednak zwróćmy uwagę, że w tym kontekście przypominają naukę Jezusa o potrzebie serca ubogiego. „Wszyscy chrześcijanie – napisano w KKK 2545 – powinni starać się należycie kierować swymi uczuciami, aby korzystanie z rzeczy ziemskich i przywiązanie do bogactw wbrew duchowi ewangelicznego ubóstwa nie przeszkodziło im w osiągnięciu doskonałej miłości”.

Błogosławieni ubodzy w duchu, cisi,  czystego serca... Błogosławieni wszyscy przegrani, ku przegranej zmierzający i solidaryzujący się z przegranymi – można by streścić zarówno dziewięć błogosławieństw, jak i resztę Jezusowego Kazania na Górze.  Szczęśliwi bo mają. Tu na ziemi świadomość, że kroczą ścieżką Bożą, a po śmierci – szczęśliwą wieczność. Szczęśliwi, bo nie zaprzątając sobie głowy ziemskimi pożądaniami, skoncentrowali się na gromadzeniu skarbów w niebie, gdzie ani mól ani rdza nie niszczy. I choć trudno taką postawę nazwać ścisłym obowiązkiem każdego ucznia Chrystusa, to przecież na tym polega chrześcijaństwo. „Tak więc nikt z was, kto nie wyrzeka się wszystkiego, co posiada, nie może być moim uczniem” – powiedział Jezus (Łk 14,33). Jeśli ktoś buduje dom, musi wiele wydatków obciąć, by starczyło na jego wykończenie; jeśli chce się wygrać bitwę, trzeba skalkulować, jakie ma się siły: gdy za małe, lepiej zapłacić za pokój. Dla Królestwa trzeba być gotowym... Chyba źle powiedziane: nie tylko być gotowym: trzeba poświęcić wszystko. I z niektórych tych spisanych już na straty spraw korzystać tylko wtedy, jeśli nie przeszkodzi to w byciu świętym chrześcijaninem....

Ubóstwo, wyrzeczenie... Ale to nie tak, że chrześcijaństwo niesie głównie smutek i przygnębienie. Kto porzucając wszystko idzie za Chrystusem może liczyć nie tylko na nagrodę w niebie, ale i na to, ze tu, na ziemi „stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy”. Braci, sióstr, domów, pól....

Czego więc w końcu chrześcijanin pragnąć może? Autorzy Katechizmu ujęli to krótko w podsumowaniu, jakie kończy każdą jego część. I napisali:

Wierzący w Chrystusa „ukrzyżowali ciało swoje z jego namiętnościami i pożądaniami” (Ga 5, 24), są prowadzeni przez Ducha Świętego i idą za Jego pragnieniami. (KKK 2555). Pragnij Boga. Pragnij bycia kierowanym przez Ducha Świętego. Nie chodzi tu o jakąś duchową zachłanność na charyzmaty. Raczej o to, by w każdej sytuacji umieć kochać. To droga miłości, najważniejszego z przykazań, jest drogą Ducha Świętego;  droga służby, także slużby umiejętnościami, charyzmatami; droga posiadania siebie w dawaniu siebie...

To pragnienie, to pożądanie,  jest dobre. I dobre jest i inne, z nim związane: „Człowiek ma jedno prawdziwe pragnienie? Chcę widzieć Boga. Pragnienie Boga gasi woda życia wiecznego” (KKK 2557). Chyba tak jest, że im bardziej ktoś pragnie nieba, tym bardziej będzie starał się chodzić Bożymi drogami. Aż swoje pragnienie zaspokoi. A dalej? Na pewno nie nuda. Bo przecież wspólnota z Bogiem i z braćmi nigdy nie jest nudna. Jak to ujął psalmista?

Oto jak dobrze i jak miło,
gdy bracia mieszkają razem;
jest to jak wyborny olejek na głowie,
który spływa na brodę,
<brodę Aarona, który spływa na brzeg jego szaty>
jak rosa Hermonu, która spada na górę Syjon:
bo tam udziela Pan błogosławieństwa,
życia na wieki.

Piękna ta pochwała bycia razem.... I tyle o dziesiątym przykazaniu. Na następnej stronie – tradycyjnie – fragmenty Katechizmu, które były inspiracją dla tego tekstu wraz z krótkim katechizmowym streszczeniem sensu 10 przykazania. To także prawie koniec naszego cyklu. W następnym odcinku już tylko małe podsumowanie. Po półtorej roku już na nie najwyższy czas....

II. Pragnienia Ducha Świętego

2541 Ekonomia Prawa i Łaski odwraca serce ludzi od zachłanności i zazdrości; wprowadza je w pragnienie Najwyższego Dobra, poucza o pragnieniach Ducha Świętego, który napełnia serce człowieka.

Bóg obietnic zawsze upominał człowieka, by strzegł się tego, co już w raju wydawało się, że jest "dobre do jedzenia... rozkoszą dla oczu... nadaje się do zdobycia wiedzy" (Rdz 3, 6).

2542 Prawo powierzone Izraelowi nigdy nie było wystarczające, by usprawiedliwić tych, którzy byli mu podporządkowani; stało się nawet narzędziem "pożądania". Niewspółmierność chęci i działania wskazuje na konflikt między prawem Bożym, które jest "prawem rozumu", i innym prawem, które "podbija mnie w niewolę pod prawo grzechu mieszkającego w moich członkach" (Rz 7, 23).

2543 "Teraz jawną się stała sprawiedliwość Boża niezależna od Prawa, poświadczona przez Prawo i Proroków. Jest to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla wszystkich, którzy wierzą" (Rz 3, 21-22). Od tej chwili wierzący w Chrystusa "ukrzyżowali ciało swoje z jego namiętnościami i pożądaniami" (Ga 5, 24), są prowadzeni przez Ducha i kierują się Jego pragnieniami .

III. Ubóstwo serca

2544 Jezus nakazuje swoim uczniom, by przedkładali Go nad wszystko i nad wszystkich, oraz proponuje im "wyrzeczenie się wszystkiego, co posiadają" (Łk 14, 33), ze względu na Niego i Ewangelię. Na krótko przed swoją męką pokazał im przykład ubogiej wdowy jerozolimskiej, która ze swego niedostatku dała wszystko, co miała na utrzymanie . Wypełnienie zalecenia oderwania się od bogactw jest konieczne, by wejść do Królestwa niebieskiego.

2545 Wszyscy chrześcijanie powinni starać się "należycie kierować swymi uczuciami, aby korzystanie z rzeczy ziemskich i przywiązanie do bogactw wbrew duchowi ewangelicznego ubóstwa nie przeszkodziło im w osiągnięciu doskonałej miłości" .

2546 "Błogosławieni ubodzy w duchu" (Mt 5, 3). Błogosławieństwa objawiają porządek szczęścia i łaski, piękna i pokoju. Jezus pochwala radość ubogich, do których już należy Królestwo;
Chrystus-Słowo nazywa "ubóstwem w duchu" dobrowolną pokorę człowieka i wyrzeczenie się siebie; a Apostoł daje nam jako przykład ubóstwo Boga, gdy mówi: "Dla nas stał się ubogim" (2 Kor 8, 9)

2547 Pan skarży się na bogaczy, że znajdują swoją pociechę w obfitości dóbr (Łk 6, 24). "Pyszny goni za potęgą ziemską, natomiast ubogi w duchu szuka Królestwa niebieskiego". Powierzenie się Opatrzności Ojca niebieskiego wyzwala z niepokoju o jutro. Ufność pokładana w Bogu przygotowuje szczęście ubogich. Oni będą widzieć Boga.

IV. "Chcę widzieć Boga"

2548 Pragnienie prawdziwego szczęścia wyzwala człowieka od nadmiernego przywiązania do dóbr tego świata i znajduje swoje spełnienie w widzeniu i szczęściu Boga. "Obietnica widzenia Boga przekracza wszelkie szczęście. W języku Pisma świętego <<widzieć>> znaczy tyle samo, co <<posiadać>>... Kto zatem widzi Boga, przez to samo, że widzi Boga, otrzymał wszystkie dobra, jakie można sobie wyobrazić".

2549 Lud święty ma za zadanie walczyć za pomocą łaski z wysoka, aby otrzymać dobra obiecane przez Boga. Aby posiadać i kontemplować Boga, chrześcijanie powinni umartwiać swoje pożądania i za pomocą łaski Bożej odnosić zwycięstwo nad pokusami używania i panowania.

2550 Na tej drodze doskonałości Duch i Oblubienica wzywają tych, którzy ich słuchają, do doskonałej jedności z Bogiem:
Będzie tam prawdziwa chwała: nikt nie będzie chwalony przez błąd albo dla pochlebstwa. Prawdziwe zaszczyty nie będą odmawiane tym, co na nie zasłużyli, ani przyznawane osobom niegodnym. Zresztą, nie będzie o nie zabiegał nikt niegodny, skoro zostanie tam dopuszczony tylko godny. Zapanuje tam również prawdziwy pokój, w którym nikt nie dozna żadnej przeciwności ani od siebie, ani od kogoś drugiego. Odpłatą za cnotę będzie Ten, kto cnotę dał i kto siebie samego przyrzekł jej w nagrodę; nagrodę, od której nie może być nic lepszego, nic większego... "Będę... ich Bogiem, a... oni będą moim ludem" (Kpł 26,12)... Takie samo jest też znaczenie słów Apostoła: "Aby Bóg był wszystkim we wszystkich" (1 Kor 15, 28). On będzie celem wszystkich naszych pragnień; On, którego bez końca będziemy oglądali, bez nasycenia miłowali, bez utrudzenia uwielbiali. A ten dar, to uczucie i ten stan będą niewątpliwie wspólne wszystkim tak samo, jak życie wieczne .

W skrócie

2551 "Gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje" (Mt 6, 21)

2552 Dziesiąte przykazanie zabrania nieumiarkowanej zachłanności, rodzącej się z pozbawionej miary żądzy bogactw i zawartej w nich potęgi.

2553 Zazdrość polega na smutku doznawanym z powodu dobra drugiego człowieka i nadmiernym pragnieniu przywłaszczenia go sobie. Jest ona wadą główną.

2554 Ochrzczony zwalcza zazdrość życzliwością, pokorą i zdaniem się na Bożą Opatrzność.

2555 Wierzący w Chrystusa "ukrzyżowali ciało swoje z jego namiętnościami i pożądaniami" (Ga 5, 24), są prowadzeni przez Ducha Świętego i idą za Jego pragnieniami.

2556 Oderwanie się od bogactw jest nieodzowne, by wejść do Królestwa niebieskiego. "Błogosławieni ubodzy w duchu".

2557 Człowiek ma jedno prawdziwe pragnienie? "Chcę widzieć Boga". Pragnienie Boga gasi woda życia wiecznego .