Przymierze z każdym

Joanna Kociszewska

publikacja 23.11.2012 07:00

Przymierze z Noem trwa, aż się wszystko wypełni, aż wszystko zostanie poddane Chrystusowi, a w Nim – Bogu. Przymierze zawarte przed wiekami dotyczy każdego żyjącego dzisiaj człowieka i każdej istoty żywej.

Przymierze z każdym Henryk Przondziono/ Agencja GN Potop nie zgładził zła z ziemi, choć pozostali na niej tylko bojący się Pana. Wróciło razem z nami.

Dwóch bezdomnych mężczyzn pokłóciło się o kosz ze śmieciami. Jeden nie żyje. 19-latek pchnął nożem 40-latka, bo ten zwrócił mu uwagę na rzucony na chodnik niedopałek. Młody ojciec skatował dziecko – przeszkadzało mu grać na komputerze. Nieodparcie wraca zdanie z Księgi Rodzaju: Gotów jestem zabić człowieka dorosłego, jeśli on mnie zrani, i dziecko – jeśli zrobi mi siniec![1]

Dlaczego Bóg pozwala, by zło się mnożyło? Dlaczego nie zniszczy złych? To nieskuteczna metoda. Potop nie zgładził zła z ziemi, choć pozostali na niej tylko bojący się Pana. Wróciło razem z nami.

Zła nie da się zwalczyć niszcząc ludzi, którzy je popełniają. Można je zwyciężyć tylko dobrem. Dlatego Bóg zawiera przymierze z Noem, a w nim z każdym człowiekiem i każdą istotą żyjącą na ziemi. Kąkol wraz z pszenicą będzie rósł do żniwa.

Przymierze z Noem pozostaje w mocy, dopóki trwa czas narodów, aż do powszechnego głoszenia Ewangelii.[2] Trwa, aż się wszystko wypełni, aż wszystko zostanie poddane Chrystusowi, a w Nim – Bogu. Przymierze zawarte przed wiekami dotyczy każdego żyjącego dzisiaj człowieka i każdej istoty żywej.

Nas dotyczy szczególnie. Kościół widział w arce Noego obraz zbawienia przez chrzest. W niej bowiem niewielu, to jest osiem dusz, zostało uratowanych przez wodę.[3] Liturgia paschalna przypomina: Ty nawet w wodach potopu dałeś nam obraz odrodzenia, bo ten sam żywioł położył kres występkom i dał początek cnotom[4].

Przymierze z Noem wypełniło się w śmierci Chrystusa, w którym ma początek nasz chrzest. Zrealizowało się w miłosierdziu. W przebaczeniu grzechów. Chrystus pokonał wszelkie zło i nam otworzył drogę do zwycięstwa.

I tak jak przymierze zawarte z Noem dotyczy każdego, tak i ofiara Chrystusa nikogo nie pomija. Tych zanurzonych w wodach chrztu i tych, którzy nie mieli tej szansy. Wszyscy – wtedy i teraz – mogą osiągnąć zbawienie dzięki temu jednemu przymierzu, które Bóg przed wiekami zawarł z każdym i które wypełnił w śmierci Syna.

Innej drogi nie ma. Ale ta jest otwarta dla każdego.

 

[1] Rdz 4,23b
[2] KKK 58
[3] KKK 1219
[4] Poświęcenie wody chrzcielnej