Misja prawno-policyjna Eulex w Kosowie poinformowała w piątek, że tworzy grupę roboczą, aby kontynuować śledztwo ws. handlu organami ludzkimi, które miały być pobierane od schwytanych w Kosowie Serbów i przemycane do Albanii przez albańskich partyzantów.
O procederze, do którego doszło w latach 1999-2000, napisał w raporcie senator Dick Marty po wszczęciu śledztwa przez Radę Europy. Zarzucił on premierowi Kosowa Hashimowi Thaciemu kierowanie w czasie wojny w Kosowie (1998-1999) i zaraz po niej organizacją przestępczą o mafijnym charakterze, która zabijała przeciwników oraz handlowała narkotykami i organami pobieranymi od zamordowanych Serbów.
"Przy wsparciu wszystkich 27 członków Unii Europejskiej Eulex postanowił utworzyć grupę roboczą, aby kontynuować śledztwo w sprawie oskarżeń Marty'ego. Grupa ta składa się z prokuratorów i śledczych, którzy pracują nad wstępnym śledztwem wszczętym 27 stycznia tego roku" - poinformował w piątek rzecznik Euleksu, Blerim Krasniqi.
Dodał, że "grupa robocza będzie częściowo zainstalowana we Brukseli" z powodu międzynarodowego zasięgu śledztwa.
W liczącym 27 stron raporcie Marty obwiniał o proceder handlu nerkami i innymi organami tzw. grupę z Drenicy. Według niego, przywódcą tej grupy przestępczej partyzantów Wyzwoleńczej Armii Kosowa (UCK) był obecny szef rządu Kosowa, które do 2008 roku było prowincją Serbii. Drenica jest uważana za kolebkę separatyzmu albańskiego; w regionie tym urodził się Thaci.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.