W Rzymie trwa specjalne spotkanie ekumenicznie 50 biskupów anglikańskich i katolickich. Jego uczestnicy zostaną dziś rozesłani na świat przez arcybiskupa Canterbury Justina Welbiego i Papieża Franciszka, aby byli świadkami jedności chrześcijan. Stanie się to podczas ekumenicznych nieszporów w Bazylice Św. Pawła za Murami, które zakończą Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan.
To wydarzenie „pokazuje, jak wiele zostało zrobione w ciągu blisko 65 lat po Soborze Watykańskim II; [wcześniej] byliśmy rozdzieleni przez wieki” – mówi Radiu Watykańskiemu abp Ian Ernest, osobisty reprezentant arcybiskupa Canterbury przy Stolicy Apostolskiej. Jak podkreśla, dzisiejsza liturgia będzie chwilą komunii między dwoma wybitnymi przywódcami współczesnego Kościoła, „komunii między sobą i komunii z Bogiem”. Jest to świadectwo dla świata, że mimo wielowiekowych podziałów dziś możemy być razem przy grobie świętego Pawła – zaznacza hierarcha.
Jak dodaje, ten święty ma kapitalne znaczenie dla całego Kościoła. „On był misjonarzem narodów, który doprowadził Kościół do bycia żywą instytucją głoszącą Dobrą Nowinę o Jezusie Chrystusie; przekazującą swe orędzie, tak aby świat został przemieniony i żył w królestwie Bożym” – wskazuje reprezentant arcybiskupa Canterbury przy Stolicy Apostolskiej.
Dzisiejsze ekumenicznie nieszpory są kolejnym krokiem w długiej i owocnej współpracy między Rzymem i Canterbury. Abp Welby wraz z małżonką został dziś przyjęty przez Papieża na audiencji. Podczas swej uprzedniej wizyty w Rzymie we wrześniu ub.r. mówił, że żyjemy pośród ekumenicznej wiosny – przypomina abp Ian Ernest.
Hierarcha wskazuje, że był świadkiem rozwoju przyjaźni między Papieżem Franciszkiem i arcybiskupem Canterbury. „Oni rozwijali się razem, ponieważ zostali mianowani na swe urzędy w tym samym roku i każdy z nich musiał stawić czoła różnym wyzwaniom związanym z rolą przywódczą – mówi abp Ian Ernest. - [Obaj] mieli potrzebę silnych więzi przyjaźni, wzajemnego zaufania i wzajemnego uznania”.
Piotr Sikora o odzyskaniu tożsamości, którą Kościół przez wieki stracił.