Kościół zostałby zgaszony

Gdyby nie było Prymasa Wyszyńskiego, Kościół w Polsce zostałby zgaszony tak, jak to się stało w innych krajach bloku komunistycznego.

Reklama

Powiedział kard. Kazimierz Nycz podczas Mszy św. poprzedzającej sympozjum „Pasterz i prorok”. Spotkanie zorganizował Papieski Wydział Teologiczny w Warszawie. 28 maja przypada 30. rocznica śmierci kard. Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Polski.

Eucharystia w kościele pokamedulskim na warszawskich Bielanach sprawowana była w intencji rychłej beatyfikacji Prymasa.

W homilii kard. Nycz zaznaczył, że znaczenie osoby Prymasa Tysiąclecia przekracza nie tylko granice Warszawy, ale i Polski. – To był wielki człowiek Kościoła i wielki człowiek naszej ojczyzny – dodał.

Metropolita warszawski przestrzegał też, by unikać przybliżania postaci Prymasa Tysiąclecia wyłącznie jako wielkiego męża stanu lub „dobrodusznego ojca”. – To był mocny biskup i człowiek Kościoła – podkreślił.

Nawiązując do słów Jezusa skierowanych do apostołów: „Nie wyście mnie wybrali, ale ja was wybrałem”, kard. Nycz zaznaczył, że odnoszą się one do wszystkich kandydatów do kapłaństwa, ale też można je odnieść do Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego. – Ich także wybrał Bóg, a oni pozwolili się wybrać i prowadzić już od młodości - powiedział.

„Ich życie tak bardzo splotło się razem i razem służyło Kościołowi, Polsce, Chrystusowi, więc dziś nie ma powodu, by ich traktować osobno” – stwierdził kard. Nycz, nawiązując do 30. rocznicy wydarzeń w maju 1981 r. – zamachu na Jana Pawła II i śmierci Prymasa Tysiąclecia.

„Był to także czas, gdy wszyscy wyczuwali, że dobiega końca okres słodkiej wolności, a nad krajem wisiały chmury stanu wojennego. Istniało wtedy niebezpieczeństwo, że odejdą obaj wielcy. Papież ocalał, kard. Wyszyński odszedł do Boga, pozostawiając nas osieroconymi” – przypomniał kard. Nycz.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7