Papież apeluje o modlitwę w intencji paryskiego szczytu tak zwanej czwórki normandzkiej w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Po raz pierwszy spotkają się na nim Władimir Putin i nowy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Franciszek wspomniał o tym ważnym wydarzeniu po odmówieniu modlitwy Anioł Pański.
„Jutro w Paryżu odbędzie się spotkanie prezydentów Ukrainy, Rosji i Francji oraz kanclerz Republiki Federalnej Niemiec - znane jako „format normandzki” - w celu znalezienia rozwiązania bolesnego konfliktu, który trwa od lat na wschodniej Ukrainie. Towarzyszę temu spotkaniu intensywną modlitwą i zachęcam was, byście i wy to czynili, ażeby ta inicjatywa dialogu politycznego przyczyniła się i zaowocowała pokojem w sprawiedliwości na tym terytorium i dla mieszkającej tam ludności.“
Zwracając się do wiernych, którzy przybyli na plac św. Piotra, Franciszek w sposób szczególny pozdrowił pielgrzymów z Warszawy i Lublina. Wspomniał też o wczorajszej beatyfikacji br. Jamesa Millera w Gwatemali. Życzył, by męczeństwo tego przykładnego wychowawcy młodzieży, który swym życiem zapłacił za swoją posługę dla narodu i Kościoła w Gwatemali, umocni w tym kraju drogi sprawiedliwości, pokoju i solidarności.
Ojciec Święty przypomniał też, że dziś w sanktuarium w Loreto rozpoczyna się nadzwyczajny Rok Jubileuszowy. Wszystkich zaś rzymian zaprosił na doroczne spotkanie u Maryi Niepokalanej na placu Hiszpańskim.
„Dziś po południu udam się do Bazyliki Matki Bożej Większej, aby pomodlić się do Maryi Panny, a następnie na Plac Hiszpański, w celu złożenia tradycyjnego hołdu u stóp figury Niepokalanej. Proszę was, abyście duchowo do mnie dołączyli w tym geście, wyrażającym synowskie oddanie dla naszej niebieskiej Matki.“
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.