Kard. Dziwisz: Świętość stanowiła syntezę wszystkiego, kim był Jan Paweł II

- Świętość stanowiła syntezę tego wszystkiego, kim Jan Paweł II był, czego dokonał, jak kochał i jak służył – mówił kard. Stanisław Dziwisz w homilii wygłoszonej w czasie Mszy św., którą w uroczystość Wszystkich Świętych odprawił w Sanktuarium św. Jana Pawła II. Dziś mija 71. rocznica święceń kapłańskich Karola Wojtyły.

Reklama

Kard. Dziwisz mówił, że uroczystość Wszystkich Świętych to dzień, w którym wierzący pragną „przyłączyć do wszystkich istot adorujących w niebie wszechmocnego Pana”. - Na Nim pragniemy budować nasze życie. Z Nim pragniemy wiązać nasze najgłębsze nadzieje. Jego pragniemy mieć w centrum wszystkich naszych spraw – stwierdził kaznodzieja. Dodał, że jest to mądry sposób na przeżywanie ziemskiego etapu życia, który jest przygotowaniem i dojrzewaniem do tego, co Bóg przygotował swoim dzieciom na całą wieczność.

- Świętość, czyli życie w Bogu na wieki, nie jest zarezerwowane dla nielicznych i wybranych. Świętość jest powołaniem każdego człowieka jako dziecka Bożego – przekonywał hierarcha. Według niego, programem zdobywania świętości są Błogosławieństwa, które Jezus wymienił w swoim Kazaniu na górze. - Nazwał On „błogosławionymi”, czyli szczęśliwymi tych, którzy odważą się realizować ten program, tak bardzo odbiegający od tego wszystkiego, co zwykle proponuje nam i obiecuje świat, w którym żyjemy – tłumaczył duchowny.

Jak wyjaśnił, już pierwsze błogosławieństwo streszcza to, na czym Chrystusowi najbardziej zależy, bo On sam wybrał ten program życia, ten styl miłości i służby jakim jest duchowe ubóstwo. - Jezusowi chodzi o postawę serca człowieka, który nie zamyka się w sobie, który nie liczy tylko na siebie i nie chce być samowystarczalnym, bo wie, że jego los jest w ręku Boga – mówił kard. Dziwisz.

Długoletni osobisty sekretarz św. Jana Pawła II wspomniał, że uroczystość Wszystkich Świętych jest okazją, by dziękować za przykład świętości, jaki zostawił papież Polak. - W osobie świętego papieża Kościół trzeciego tysiąclecia, a więc my wszyscy otrzymaliśmy szczególnego przewodnika, a także patrona i orędownika naszych spraw u tronu Bożego – podkreślał kardynał.

- Na naszych oczach, po odejściu do domu Ojca pasterza, którego nazywaliśmy Piotrem naszych czasów, w krótkim czasie urzeczywistniło się wołanie ludu Bożego, wyrażone w dwóch słowach "Santo subito". Świętość stanowiła syntezę tego wszystkiego, kim Jan Paweł II był, czego dokonał, jak kochał i jak służył – stwierdził purpurat. Św. Jan Paweł II żył Ewangelią, żył ewangelicznymi błogosławieństwami, które znalazły wyraz w jego duchowej postawie, w jego zaangażowaniu, w jego miłości i służbie – dodał.

Kard. Dziwisz przypomniał, że właśnie w uroczystość Wszystkich Świętych, siedemdziesiąt jeden lat temu, Karol Wojtyła przyjął święcenia kapłańskie. - Jan Paweł II był kapłanem i pasterzem według Serca Bożego, służąc gorliwie wspólnocie Kościoła. Jego służba trwa nadal, bo nie przestaje nas inspirować, nauczać, prowadzić – zaznaczył.

Karol Wojtyła otrzymał święcenia 1 listopada 1946 roku z rąk ówczesnego metropolity krakowskiego kard. Adama Stefana Sapiehy. Uroczystość odbyła się w kaplicy Pałacu Arcybiskupów Krakowskich. Dzień później młody kapłan odprawił swoją pierwszą Mszę św. w krypcie św. Leonarda w katedrze na Wawelu.

W Sanktuarium poświęconym św. Janowi Pawłowi II wierni mogą uczcić jego szczególne relikwie: ampułkę z krwią, papieski krzyż pastoralny, ornat wraz z mitrą oraz krzyż, przed którym modlił się Jan Paweł II w swojej prywatnej kaplicy, w czasie ostatniej za życia drogi krzyżowej w rzymskim Koloseum w 2005 r. Znajduje się tu także płyta z grobu Jana Pawła II pochodząca z Grot Watykańskich bazyliki św. Piotra w Rzymie. Umieszczona jest ona w Kaplicy Kapłańskiej. Kard. Stanisław Dziwisz przekazał do Sanktuarium również naznaczoną krwią sutannę, w którą św. Jan Paweł II ubrany był w dniu zamachu na swoje życie. Obecnie znajduje się ona w szklanej gablocie w kościele górnym.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7