Na rynku stanęła wystawa poświęcona sytuacji w Aleppo i promująca akcję zainicjowaną przez abp. Józefa Kupnego "Dar dla Aleppo".
Dziś w stolicy Dolnego Śląska ruszyła ekumeniczna akcja „Dar dla Aleppo”.
Dolnoślązacy pokazali, że potrafią i chcą pomagać ponad podziałami religijnymi i społecznymi.
Na ołtarzu jednego z kościołów w Aleppo dzieci ustawiły łuskę po pocisku, a w niej kwiaty. To symbol ich bólu i strachu, ale i nadziei oraz wołania o naszą modlitwę.
Gdy nadeszła wiadomość, że Aleppo znów jest miastem bezpiecznym, w meczetach zainicjowano modlitwy, a we wszystkich kościołach zaczęły bić dzwony. Na ulicach było słychać wiwatowanie i radość.
Uroczystość ta odbędzie się w najbliższą sobotę.
Przed Bożym Narodzeniem Aleppo oddycha atmosferą mniejszego optymizmu i większego zmęczenia. Koniec konfliktu, który wydawał się bliski coraz bardziej się opóźnia – to słowa wikariusza apostolskiego obrządku łacińskiego bp. Georgesa Abou Khazena.
W Wielki Piątek, gdy Jezus umiera na krzyżu, myślami jesteśmy przy cierpiących prześladowania i dotkniętych tragedią wojny. Zaglądamy do Aleppo.
Mądra pomoc na miejscu – to założenia programu napisanego przez franciszkanów z myślą o sierotach wojennych z Aleppo. Potrzeba pomocy, by plany przekuć w konkretne działania.
W Syrii trwa tsunami przemocy, okrucieństwa i cierpień. Końca wojny wciąż nie widać. Słychać za to apele do chrześcijan, by zaczęli myśleć o powrocie. Na tej ziemi nie może ich zabraknąć.
Św. Celestyn V. Po śmierci Mikołaja IV tron papieski nie był obsadzony przez ponad dwa lata.