O tym, co św. Teresa z Ávila ma do powiedzenia współczesnym kobietom, z s. Lidią Wroną, karmelitanką misjonarką rozmawia Ewa K. Czaczkowska
Wszystko, czego dokonała, zostawiło tam trwały ślad. Wszystko, o czym myślała, wciąż jest tam obecne. Na pustkowiach Kastylii i w murach Ávila jeszcze dziś możesz spotkać świętą Teresę.
Teresa z Lisieux, Hildegarda z Bingen czy Katarzyna ze Sieny to tylko niektóre z kobiet ogłoszonych Doktorami Kościoła.
Spowiednicy łamali sobie głowy nad jej opowieściami, z podejrzliwością patrzyli na mistyczne wynurzenia. Kazali pokazywać Jezusowi… figę z makiem.
Bierdzański drewniany kościół z 1711 roku kryje w sobie niepowtarzalne polichromie ilustrujące Stary i Nowy Testament oraz hymn „Salve Regina”.
W trzecią środę miesiąca odbyło się kolejne spotkanie w drodze na Światowe Dni Młodzieży. Tym razem młodzi z archidiecezji zorganizowali czuwanie z udziałem Świętych Karmelu.
Statystyki są przerażające: z powodu przemocy oraz wyzysku przez ludzi pozbawionych wszelkich skrupułów cierpią na świecie miliony dzieci. Dlatego właśnie papież Benedykt XVI prosił Boga o szczególną opiekę nad nimi.
Żył na przełomie III i IV wieku, za panowania cesarza Dioklecjana. Pełnił służbę w cesarskiej straży.
Paradoks życia karmelitańskiego polega na połączeniu życia wspólnotowego z pustelniczym. Siostry wspólnie modlą się i jedzą, lecz każda ma osobną celę i zachowuje milczenie.
Nie ma tajemnicy Marty Robin, którą trzeba byłoby odszyfrować, jak to ma miejsce w policyjnym śledztwie. Jej tajemnicę stanowi tajemnica Jezusa. Bowiem Marta jest kimś więcej niż Martą. Może powiedzieć jak św. Paweł: „Dla mnie żyć to Chrystus”.
Święty Jan Chrzciciel de Rossi urodził się we włoskiej miejscowości Voltaggio 22 lutego 1698 roku.