Sytuacja naszych chrześcijan, tu na północy, jest pełna napięcia i lęku. Powracającym autobusami ludziom na południe zwykle, jeżeli nie zawsze, na granicy miedzy północą i południem przez władze północy są odbierane wartościowe rzeczy, żywność, pieniądze. To samo się dzieje na lotnisku. Są to momenty bardzo upokarzające i smutne. Jeszcze wiele tysięcy ludzi czeka na powrót. W szkole mamy ponad 360 dzieci. W większości są to dzieci z obozów oczekujących na powrót.
Kościół w Sudanie Południowym apeluje do wspólnoty międzynarodowej o udzielenie natychmiastowej pomocy mieszkańcom tego kraju walczącym ze skutkami potężnych powodzi. Sama Caritas nie jest w stanie stawić czoła skutkom kataklizmu.
Bp Edward Hiiboro Kussala z południowego Sudanu spotkał się dziś (29 czerwca) w Sejmie z członkami Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji Chrześcijan na Świecie.
Trwają rozmowy dotyczące kontroli nad miastem Malakal w Sudanie Południowym, głównym centrum naftowym regionu. Konflikt zbrojny w tym kraju pochłonął już ponad 10 tys. ofiar i zmusił blisko 400 tys. ludzi do ucieczki ze swych domów. Ordynariusz sąsiedniej diecezji Tombura-Yambio, bp Edward Hiiboro Kussala, wezwał wiernych do szczególnej modlitwy i postu w intencji narodowego pojednania.
Sudańscy zwierzchnicy kościelni wzorują się na inicjatywach podejmowanych w Rwandzie po to, by przezwyciężyć plemienne traumy związane z ludobójstwem z 1994 r.
Stolica Apostolska wezwała wspólnotę międzynarodową, by wspierała południowy Sudan, którego niepodległość ogłoszona zostanie w sobotę w mieście Dżuba. W wydanym oświadczeniu Watykan życzył ludności kraju, wśród której są katolicy, pokoju i dobrobytu.
Papież Franciszek zapowiedział we wtorek, że na początku lutego przyszłego roku odwiedzi Demokratyczną Republikę Konga i Sudan Południowy. Do obu tych afrykańskich krajów miał pojechać w lipcu, ale podróż została odwołana z powodu jego kłopotów z poruszaniem się.
Pod wpływem spotkania z papieżem Franciszkiem w Watykanie prezydent Sudanu Południowego Salva Kiir poprosił byłego wiceprezydenta Rieka Machara do powrotu do kraju z emigracji. - Zupełnie mu przebaczyłem i wszystko, o co proszę, to by stał się partnerem w przywracaniu pokoju, gdyż nie jest już moim przeciwnikiem - oświadczył szef najmłodszego państwa świata.
Franciszek sam chciał jechać z misją ratunkową do tego afrykańskiego kraju, jednak napięta sytuacja wojenna zmusiła go na razie do zmiany planów. Ruszył więc z akcją pomocy.
Swój udział potwierdziło ponad 50 krajów, w tym Birma, Afganistan, Sudan Południowy, Zambia, DRK, Liban, Ekwador, Peru, Kazachstan oraz Bośnia i Hercegowina.
Św. Celestyn V. Po śmierci Mikołaja IV tron papieski nie był obsadzony przez ponad dwa lata.